To jest prawda, nie ma innej gry tego typu, to jest jedyny symulator życia, choć niektórzy nazywają tak też gry erotyczne, co jest kompletnym idiotyzmem, moim skromnym zdaniem. Simsy zrobiły furorę, a podobnież przełożeni Willa Wrighta początkowo nie chcieli w ogóle słyszeć o takiej grze. Jak napisał z kolegami z pracy demo, to przełożeni pozwoli mu napisać całość, ale byli bardzo sceptyczni co do powodzenia "czegoś takiego"

A teraz to jest wielgachna kura znosząca złote jaka...
Ale odchodzimy od tematu... Mam już łatkę 1.38, trochę mi nabroiła, ale nie jakoś strasznie. Idzie przeżyć. Nie podoba mi się suwak elfich uszu, ten od Cmar'a z mts jest znacznie lepszy, ale już trudno, nie będę kombinowała z suwakiem od gry i tym z moda. Galopu koni nadal nie naprawili, ale mam nadzieję, że fix animacji nadal działa. Nie będę grała na moich zapisach dopóki Twallan nie wznowi NRaasów.