Rodzinki Clarisse

[eyvee]

A ja tesknie za Elijahem i rodzinka....kiedy beda ich losy ?

[Rosemarie]

Dzisiaj zaczęłam grać Elijahem i Ronnie, całą rodzinkę do Moonlight Falls przeprowadziłam, zmieniłam ciuchy, fryzury, mieli nawet urodziny i wzięli ślub. A kiedy zaczęłam budować dom, wyłączyła mi się gra. Siedziałam nad nią ze 3 godziny, strasznie wkurzona jestem. :/

[Juhas]

To i tak lepiej niż u mnie, moja gra nie daje mi nawet jednego pomieszczenia zbudować bo mnie wywala I nie wiem kiedy dam następny odcinek z takim czymś.... I współczuję, też kiedyś siedziałem nad rodzinką parę godzin, zbudowałem im dom a gra się wyłączyła

[Rosemarie]

Ale tęskniłam za simsami i moją rodzinką, tak mocno, że postanowiłam znowu zagrać Norvillami/Sandersami, przeniosłam ich do Moonlight Falls, na razie buduję dom, ale krótko opowiem jak zmiany nadeszły. Oczywiście są to dosyć duże zmiany, bo nie bardzo chciało mi się ciągnąć grę w Lucky Palms, mając nowe miasto do dyspozycji.

Rodzina Sanders
Odcinek 18

Victor Constantine okazał się być wampirem, przez co nie czuł się zbyt komfortowo w Lucky Palms, gdzie mieszkał przed przemianą. Ronnie była w szoku, ale dla ukochanego przeprowadziła się do spokojnej mieściny o nazwie Moonlight Falls. Rodzina nie chciała tracić kontaktu z córką, więc przeprowadzili się wszyscy.
Elijah też znalazł sobie dziewczynę - Evę Cross, wróżkę.
Obu parom zrobiłam "szybki" ślub.




Zdjęcia Chloe przed zmianą grupy wiekowej.



Chloe od dziecka rozmawia z mamą o pieniądzach.



Lucas chce poprawić swoje umiejętności sportu do pracy, dlatego często i intensywnie ćwiczył.



Katherine podczas pisania swojej nowej książki, lepiej jej nie przeszkadzać.



Chloe uwielbiała sport, tak jak jej ojciec.



Relaks po intensywnym wysiłku fizycznym.



Zabawa z Ronnie.


Elijah gra przed kinem, podjął pracę w branży muzycznej.



To na razie tyle, bo teraz muszę zabrać się za budowanie domu.

[Skylinn]

Chloe jest słodka , ale pewnie ma to po rodzicach ^^

Będę zaglądać

[Laselight]

Ja już się zgubiłam w tej rodzinie. Ale to ci sami od początku są?

[Chwalisława]

No! W końcu doczekałam się odcinka. Chole jest śliczna, jak z resztą wszyscy. Czekam na dzieciaki i następny odcinek.

[Rosemarie]

Napisał Laselight

Ja już się zgubiłam w tej rodzinie. Ale to ci sami od początku są?

Nie, to jest moja druga rodzina w tym temacie, pierwsza była rodzina Force.

[Horsez]

Chole jest śliczna♥♥ czemu tak krótko? więcej!!!

[Rosemarie]

Napisał Horsez

Chole jest śliczna czemu tak krótko? więcej!!!

Prosisz, to masz!

Rodzina Norville/Sanders/Constantine
Odcinek 19

Zombie - wróżka.



Szczęśliwi i zakochani, Elijah, i Eve.



Elijah ćwiczy grze na gitarze, w zasadzie to praktycznie ciągle to robi.



Podczas gdy Elijah gra, Eva szykuje śniadanko.



A cóż to za wymioty?



Obdarowywanie przez wróżkę radosnym lotem.



I psikus.



Na szczęście Elijah się nie pogniewał.



Elijah obserwuje Evę w kolejce... Sam miał dość bycia zwykłym człowiekiem w małżeństwie z wróżką.



No i już wróciła, wyczuwając smutek męża...



Choć Eve mówiła mu, że nie przeszkadza jej mąż człowiek, Elijah kupił eliksir na zmianę w czarownika.





Od tamtej pory poświęcał większość czasu ćwiczeniom magii, w końcu miał bardzo dużo do nauczenia się.



Eve nie bardzo się to podobało. Mówiłam mu, że nie przeszkadza mi mąż człowiek! Ale oczywiście nie posłuchał!



- Eve, kochanie, coś niewyraźnie dziś wyglądasz.



I oto powód złego samopoczucia i wymiotów.



Gra w papier, kamień, nożyczki.



- Kochanie, emmm, muszę Ci coś powiedzieć... Będziemy mieli dziecko.
Elijah był wniebowzięty.




Zaklęcie łutu szczęścia, czy jakoś tak...




Młodzi przyszli rodzice przygotowują się do narodzin pierwszego potomka.




I kolejne urocze zdjęcie. :3



Haha, oj Eve uwielbia robić psikusy mężowi.



Komuś się zasnęło... może lepiej im nie przeszkadzać?



Taka tam rozmowa z lustrem. XD



W domu wybuchł pożar, ale na szczęście Elijah sobie z nim poradził.



Zakochani w czasie pełni. :3




Drapanie futra wilkołaka, rozwalające zdjęcie.



Eve ćwiczyła psikusy na wilkołakach. XD




A Elijah rzucał czary.




No i w końcu upragniony dzień porodu, w czasie pełni.



Urodziła się mała Cersei (moja fascynacja grą o tron sięgnęła zenitu ), czarownica po ojcu. <jaka szkoda, że nie ma hybryd...>




Mała Cersei z mamą. :3





Elijah rzuca czar konwersji.



W kolejnym odcinku zagram Sandersami i Constantinami.