Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > Opowiadamy jak sobie gramy

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 07.10.2012, 20:44   #1
Myrtek
 
Avatar Myrtek
 
Zarejestrowany: 07.01.2012
Skąd: Kotlina rozpusty
Wiek: 27
Płeć: Kobieta
Postów: 633
Reputacja: 15
Domyślnie Odp: Stories by Kicaj

To jest...piękne.

Dziś dam Ci dłuugą ocenę. Z góry przepraszam za powtórzenia i prosty styl pisania, ale po przeczytaniu powyższej części zabrakło mi słów.

Niech nikt nie pomyśli, że się wymądrzam!
Pragnę tylko sprawiedliwie ocenić Kicaj - na to zasługuje i zapewne pragnie szczegółowej opinii.

Niezgodność z faktami
Wampiry nie mają tętna. Są praktycznie nieżywe, więc ich serce bić nie może.
Wiesz, istoty silne, niezwyciężone i nieśmiertelne. Troszkę za bardzo je uczłowieczyłaś.

Mogłabyś wytłumaczyć o co chodzi z lilią? Czyżbym coś przeoczyła?

Poprawność językowa
Niepotrzebnie robisz apostrofy w niektórych imionach. Używa się go tylko wtedy, gdy na końcu imienia znajduje się samogłoska, np. Gary -> Gary'ego.
To samo się tyczy nazwisk.
Nie doszukałam się literówek czy jakichkolwiek błędów. To ogromny plus, zważając na tak dużą ilość tekstu.
Niedobrze, że piszesz - powiedział E. - Rozumiem, że próbowałaś uniknąć powtórzeń, ale tego nie robi się w taki sposób.

Mrok Everdeana
Jestem pod wielkim wrażeniem. Już sam wątek jego mafijnej kariery był genialnym pomysłem. Ja się tylko zastanawiam, kiedy on chodził z Edith? Noale nieważne zresztą.
Eks Evera to niezła sucz! Kojarzy mi się z wampirami ze Zwierzchnictwa w "Czystej Krwi".
Dobrze stworzyłaś jej postać. Bezwzględna, okrutna umarła myśląca tylko o swoich potrzebach. Jest idealnym przykładem krwiopijcy, znanego nam ze starych powieści.
Również ma niezły tupet - po tym wszystkim chce znów dobrać się do spodni Evera, nawet jeśli on woli mężczyzn. Jak wspomniałam: zła krowa!

Miłość rudzielca do bandyty
A zdawałoby się, że nic nie rozwieje ich trwałego uczucia...a jednak.
Dla tak delikatnej istoty, jaką jest Gibon, sama informacja o przestępczej działalności męża była dla niego ciosem w serce. Gdy dowiedział się o potomku Evera i jeszcze innych brudach, które wreszcie ujrzały światło dzienne, nie wytrzymał. Ja sama mu się nie dziwię. Mówią, że miłość przezwycięży wszystko, ale zapewne nikt z nas nie chciałby żyć z kimś takim w obawie, że nie wiemy o wielu jeszcze gorszych rzeczach.
No cóż, przynajmniej czarnowłosy zrozumiał i myślę, że on go kocha, lecz uszanował decyzję [byłego] partnera.

Życie, życie jest nowelą...
Jak ktoś już wcześniej wspomniał, zakończenie jak z bardzo dobrej książki. Nie tylko sam język, ale te opisy i fabuła! Żadne smęty jak na przykład Moonlight Falls
Czyta się to bardzo płynnie i przyjemnie. Doskonale ukazujesz to, co się dzieje. Omijasz szerokim łukiem zbędne informacje - stawiasz na konkrety. Wiesz co piszesz.
KOCHAM CIĘ ZA TO!
Zrobiłaś to w tak cudowny sposób, aż nie potrafię sobie wyobrazić ile wysiłku w to włożyłaś. Miej jednak satysfakcję, bo nie poszło to na marne. Ukłony

Wielki koniec
Wszystko się wyjaśniło. Nie pominęłaś żadnej z głównych postaci.
To niesamowite, że zastosowałaś pewną fajną taktykę. Krótko i na temat napisałaś, jak potoczyło się ich życie po śmierci Pameli.
Poniekąd stworzyłaś happy end. Nikt z nich nie zapomniał o ich burzliwym życiu, ale jakoś ułożyli sobie życie. Lepiej czy gorzej. Zrobiłaś to tak naturalnie, aż nie potrafię w to uwierzyć.
Każdy bohater jest charakterystyczny i niepowtarzalny. Nie zmieniają swojego usposobienia. Tylko poszczególne wydarzenia wpłynęły na ich psychikę. Wielbię Cię, za ten zachowany realizm

I kto by pomyślał, że z takiej przeciętnej, czasem nawet nudnawej historyjce z życia simów powstanie forumowy hit, dzieło bijące na głowę niektórych profesjonalistów?

To jest lepsze od każdego Fotostory na tym forum. Nie blefuję. Nic nie wciągnęło mnie tak, jak Twoje opowiadanie.
Ach, jak Ci teraz miło, cio?
Jak przystało na wiernego, szanującego się fana, przeczytam Twoją historię od samiutkiego początku.

A wiesz co mi się najbardziej spodobało?
Zdjęcie Pameli i Joelline.
Powtarzam: TO JEST PIĘKNE!

Odwaliłaś kawał świetnej roboty. Po prostu cudo. Nikt nie stworzy takiego klimatu i panującej otoczki, jaką Ty zaprojektowałaś i wyklarowałaś.

Ostatnio edytowane przez Myrtek : 07.10.2012 - 20:48
Myrtek jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 07.10.2012, 21:30   #2
Kicaj
 
Avatar Kicaj
 
Zarejestrowany: 09.01.2012
Skąd: Nibylandia
Płeć: Kobieta
Postów: 657
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Stories by Kicaj

Jak bosko! Dzięki myrtek No to ku mej obronie, a jakżeby inaczej:

Cytat:
Napisał myrtek Zobacz post
Niezgodność z faktami
Wampiry nie mają tętna. Są praktycznie nieżywe, więc ich serce bić nie może.
Wiesz, istoty silne, niezwyciężone i nieśmiertelne. Troszkę za bardzo je uczłowieczyłaś.
Moje wampiry są aż nadto człowiecze. Zawsze pisałam, że żyją dłużej, ale nie wiecznie. Może i tętno Alby jest dyskusyjne, ale Lemon, która jest w połowie człowiekiem, nie powinna pozostawiać żadnych wątpliwości. Poza tym jest to zwykła fakcja, a ja nie kieruję się książkowym prototypem.

Cytat:
Mogłabyś wytłumaczyć o co chodzi z lilią? Czyżbym coś przeoczyła?
Lilia jest kwiatem, dzięki której właściciel odpędza śmierć. Tak jak jest to z kwiatem śmierci w simach. Pierwszy raz wspomina o niej Edith kiedy Ever ją dusił. Dlatego rezygnuje z próby mordu. Potem Pamela daje go Albie etc.

Cytat:
Poprawność językowa
Nie zważam na to tutaj, ale wielkie dzięki za wypomnienie. Przyda się^^

Cytat:
Ja się tylko zastanawiam, kiedy on chodził z Edith?
Kiedy Alba znajdowała się w Lunar Lakes, a Gibon pomieszkiwał u biologicznego ojca. Później wrócił i starał o względy Gibona. W którymś momencie w dialogu nawet wspomina, że musiał coś zrobić, aby uwolnić się od rodziców. Tak powstał Dean.


Cytat:
Miłość rudzielca do bandyty
Na początku chciałam zakończyć to happy endem, ale tak wydawało mi się słuszniej.


Cytat:
Zrobiłaś to w tak cudowny sposób, aż nie potrafię sobie wyobrazić ile wysiłku w to włożyłaś. Miej jednak satysfakcję, bo nie poszło to na marne. Ukłony
W dodatku mam gorączkę. Czy zapunktuję za to?

Cytat:
I kto by pomyślał, że z takiej przeciętnej, czasem nawet nudnawej historyjce z życia simów powstanie forumowy hit, dzieło bijące na głowę niektórych profesjonalistów?
Z drugą częścią zdania się nie zgadzam, ale fakt, to moje opowiadanko ewoluowało. Jakieś tam zdanko na początku itd. a teraz ściema na pół forum

Cytat:
Ach, jak Ci teraz miło, cio?
No ba

Dzięki za tak ogromną opinie. Wszystko przyjmuję na klatę i biję się w pierś. Może faktycznie jest masa niedociągnięć, ale trudno mi było upchnąć wszystko w praktycznie dwóch odcinkach.
Jedyne z czego jestem dumna, to fakt, że udało mi skończyć. (chyba pierwsza rzecz w moim życiu, którą skończyłam)

I myrtuś, Ty mi tu nie słodź a walcz z tym cholernym pc'tem i kontynuuj MF. Ktoś tu musi zostać i pisać, skoro ja składam broń. A wierzcie mi ludzie, jej opowieść jest boska!

Co do wcześniejszych odpowiedzi, bardzo dziękuję. Cieszę się, że opisałam to na tyle dobrze, że w oku niektórym zakręciła się łezka.

Co do dalszej działalności na OJSG - będę podglądać i czytać Wasze historie. Piszcie, bo warto. Mnie to dużo dało (wystarczy spojrzeć na pierwszy odcinek i ostatni). Co do moich ewentualnych historii - nie mówię nie. Przy czym nie chcę na nowo zagłębiać w story, bo zajmuje to baaardzo dużo czasu, którego mam coraz mniej i odbiera całą frajdę z gry.

Chyba tyle... Jeśli coś sobie przypomnę, edytuję
Kicaj jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 07.10.2012, 22:11   #3
Meggie
 
Avatar Meggie
 
Zarejestrowany: 29.11.2005
Skąd: Chełm
Wiek: 31
Płeć: Kobieta
Postów: 1,140
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Stories by Kicaj

Cytat:
Napisał myrtek Zobacz post
I kto by pomyślał, że z takiej przeciętnej, czasem nawet nudnawej historyjce z życia simów powstanie forumowy hit, dzieło bijące na głowę niektórych profesjonalistów?
Absolutnie nie zgodzę się z pierwszą częścią zdania.
__________________
Looks like a girl, but she's a flame.
So bright, she can burn your eyes...
Better look the other way.
Meggie jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 7 (0 użytkownik(ów) i 7 gości)
 
Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 15:34.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023