![]() |
#81 |
Zarejestrowany: 17.10.2009
Skąd: Poznań
Wiek: 38
Płeć: Kobieta
Postów: 970
Reputacja: 10
|
![]()
No jak to gdzie? Olewa faceta, który tak naprawdę widzi w niej tylko jej siostrę, i wyjeżdża z takim, który zaryzykował życie, żeby ją uratować - czyż to nie urocze?
![]() Ej, serio, bez ironii. Mnie się podobało ![]() |
![]() |
![]() |
|
![]() |
#82 |
Zarejestrowany: 03.01.2011
Skąd: Castle Rock
Płeć: Kobieta
Postów: 568
Reputacja: 10
|
![]()
Mi też bardzo podoba się to zakończenie.
Szczerze powiem, że nie tego się spodziewałam.. ![]() Podziwiam Twoją wyobraźnię, niesamowicie ciekawa byłaby Twojej następnej rodzinki. ![]() Czekam! ![]()
__________________
Just you and I.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#83 |
Zarejestrowany: 29.11.2011
Skąd: Bel Air, LA / Wroclove.
Płeć: Kobieta
Postów: 366
Reputacja: 10
|
![]()
jejku, pokaż tego Toma, nie wiem jak, ale pokaż!
jak tak to czytam to jeszcze mi smutniej że tego nie będzie...
__________________
@Mod: bardzo nieregulaminowa sygnatura! |
![]() |
![]() |
![]() |
#84 |
Zarejestrowany: 14.04.2012
Skąd: z Ziemi Obiecanej
Płeć: Kobieta
Postów: 899
Reputacja: 10
|
![]()
ej dobra, przyznaję się
![]() ![]() ![]() ![]() sorry za przeoczenie ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#85 |
Zarejestrowany: 24.08.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 142
Reputacja: 10
|
![]()
Niestety nie mam już zadnych zdjęć Adama, ale był tworzony na podstawie tego sima:
http://www.thesims3.com/assetDetail....ssetId=4810050 Zmieniłam w nim szczegóły, typu trochę inny kształt i kolor oczu, delikatnie poprawiłam nos itp. ![]()
__________________
______________________________ ''Już tyle słońc wzeszło tylko jeden raz, Już z tylu stron zapłonęły ognie gwiazd, Już tyle miejsc zapomnienia pokrył kurz, Wiem, co to jest, lecz się nie zatrzymam już.'' |
![]() |
![]() |
![]() |
#86 |
Zarejestrowany: 13.09.2012
Skąd: Poznań
Wiek: 26
Płeć: Kobieta
Postów: 374
Reputacja: 10
|
![]()
Uuuuuuuuuuu! Ale to ciekawe! Super że instalujesz simsy na nowo.
![]() Czekam na fotototototeczki xd
__________________
[IMG]http://i40.************/2vxnev4.gif[/IMG] |
![]() |
![]() |
![]() |
#87 | |
Zarejestrowany: 14.04.2012
Skąd: z Ziemi Obiecanej
Płeć: Kobieta
Postów: 899
Reputacja: 10
|
![]() Cytat:
yyy.... Adama? chyba chciałaś napisać Toma, prawda ? ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#88 |
Zarejestrowany: 24.08.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 142
Reputacja: 10
|
![]()
Haha, sory, Toma
![]() ![]()
__________________
______________________________ ''Już tyle słońc wzeszło tylko jeden raz, Już z tylu stron zapłonęły ognie gwiazd, Już tyle miejsc zapomnienia pokrył kurz, Wiem, co to jest, lecz się nie zatrzymam już.'' |
![]() |
![]() |
![]() |
#89 |
Zarejestrowany: 24.08.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 142
Reputacja: 10
|
![]()
Witam! Dość długi czas mnie nie było, teraz jednak wracam z nowym zapałem - miejmy nadzieję, że na długo.
![]() Chciałbym przestawić Wam moją nową historię - pierwszy odcinek będzie stosunkowo krótki, bardziej wprowadzający. Piszcie, czy Wam się podoba i czy chciecie ciąg dalszy. Pozdrawiam! Samochód powoli wjechał na zarośnięte podwórze. Światła pojazdu oświetliły krzaki i chwasty, które nie ograniczane przez nikogo od lat, gęsto porastały teren. Silnik pracował jeszcze kilkadziesiąt sekund, po czym umilkł. Słychać było już tylko koncerty świerszczy, które ukryte gdzieś głęboko w bujnych trawach tworzyły jedną z piękniejszych melodii, jaką może usłyszeć ludzkie ucho. ![]() Po chwili drzwi od pojazdu otworzyły się. Wkrótce po tym obok czerwonego, luksusowego auta pojawiła się jego właścicielka. Ciepły, letni wiatr delikatnie owiał twarz nowoprzybyłej, która odczuła to jako miłą pieszczotę. Jazda w prawie 35 stopniowym upale, nawet najbardziej luksusowym autem z pewnością nie należy do najprzyjemniejszych. Co prawda temperatura po zmierzchu spadła o kilka stopni, jednak w praktyce nie dawało to widocznej ulgi. Dziewczyna przeczesała dłońmi swe rude loki tak, aby wiatr mógł ochłodzić również jej zmęczony kark. ![]() ![]() Po rozprostowaniu kości dziewczyna zaczęła rozglądać się po miejscu, w którym się znajdowała. Z pewnością była pierwszą osobą, która zajrzała tu od ostatnich kilkunastu lat. Dokładnie – od ostatnich 16 lat. Rudowłosa skierowała swe kroki ku domowi, który prawdopodobnie był równie zaniedbany jak jego otoczenie. Całe podwórze było zarośnięte krzakami i trawami. Ogród, kiedyś przyodziany w setki kwiatów, teraz w niczym nie przypomina tego czym był przed laty. Drzewa, dawniej pięknie przystrojone liśćmi, dziś uschnięte straszą swymi gołymi konarami. Całość jednym słowem prezentowała się dość niekorzystnie, niektórzy twierdzili wręcz, że posiadłość wygląda jakby była wyjęta z horroru. ![]() ![]() Dziewczyna z drżeniem w sercu włożyła stary, mosiężny klucz do kłódki. Po chwili mocowania się, zamek ustąpił. Blade, chude palce delikatnie nacisnęły na zardzewiałą klamkę. Kilka sekund później rudowłosa mogła swobodnie wejść do domu. Po przekroczeniu progu od razu poczuła zaduch i wilgoć. Drewniana, spróchniała podłoga przypominała o sobie z każdym przebytym krokiem. Dziewczyna oglądała jedno pomieszczenie po drugim, każde tak samo zniszczone i stare. ![]() ![]() W końcu trafiła do salonu. Przyzwyczajone już do ciemności oczy kobiety zauważyły stojący na środku pomieszczenia drewniany, bujany fotel. Na widok tego mebla dziewczyna mimowolnie się uśmiechnęła. Podchodząc bliżej, rudowłosa spostrzegła kominek. Tak, kominek pamięta też. Nagle zapragnęła poczuć się jak dawniej, jak wtedy, gdy nie musiała się niczym martwić. Rozejrzała się po pomieszczeniu, tym razem dokładniej. Przy ścianie leżały jakieś stare, połamane nogi od krzeseł. Przeniosła je szybko w stronę kominka, wyjęła zapalniczkę… i proszę, po chwili pokój rozświetlał miły płomień. ![]() ![]() Rudowłosa przez dłuższy czas przyglądała się ogniu, jakby zupełnie nie odczuwając gorąca, jakie panowało w pomieszczeniu. Po chwili młoda kobieta wygodnie usadowiła się w fotelu. Zamknęła oczy i zaczęła nucić sobie melodię – kiedyś tak dobrze znana, później zapomniana przez lata, teraz wróciła do niej w każdym najdrobniejszym dźwięku. Nagle nucenie ucichło. Słychać było tylko spokojny, pierwszy raz od kilku tygodni oddech rudowłosej i wesołe trzaskanie ognia w kominku. ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
______________________________ ''Już tyle słońc wzeszło tylko jeden raz, Już z tylu stron zapłonęły ognie gwiazd, Już tyle miejsc zapomnienia pokrył kurz, Wiem, co to jest, lecz się nie zatrzymam już.'' |
![]() |
![]() |
![]() |
#90 |
Zarejestrowany: 19.04.2012
Skąd: Papeete
Płeć: Kobieta
Postów: 619
Reputacja: 10
|
![]()
Jakie to mroczne ale już mi się podoba, opis świetny.
Czekam na next ![]()
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|