|
|
#10 |
|
Supermoderator
Zarejestrowany: 15.03.2012
Skąd: Mój pokój.
Wiek: 33
Płeć: Kobieta
Postów: 3,269
Reputacja: 27
|
Jak kiedyś moja simka zaszła w ciążę to dzień przed porodem zapisywałam grę i kazałam jej zjeść po kolei 3 jabłka, po tym 3 arbuzy i na końcu jeszcze jedno jabłko (w tej kolejności). Później omijałam wszelkie dania z tymi owocami. Nie miałam nagrody życiowej o płodności, więc od początku ciąży w całym domu puściłam piosenki dla dzieci (prawie w każdym pokoju
i kazałam jej ślęczeć przed TV i oglądać kreskówki. Robiłam tak w trzech różnych rodzinach i za każdym razem od razu rodziły mi się bliźniaki różnej płci. Nie wiem, czy jest między tym wszystkim jakaś faktyczna zależność, ale piszę czego doświadczyłam
__________________
Mam łopatę.
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|