~>THE SIMS FOTOSTORY<~

Odc. 5 "Zimny prysznic", odcinek nosi tytuł: "Zdradliwe wakacje" z dedykacją "Dla moje chiba straconej psiapsióły-Endżi (Angi)"

Po długiej podróży Rafał i Karolina wpisali się na liste SimWczasowiczów jako MAŁUŻEŃSTWO!!!

Karolinie nie wystarczyły tylko małe buziaczku, pragnęła więcej i więcej...

Para kochanków bawiła się w najlepsze jak małe dzieci...

Rafał nawet przez chwile nie myślał o żonie, która w tym czasie spała... sama...

Rafałowi nie zależało na zabawie "dla małych dzieci". On wolał się bawić jak dorośli.

A po męczącej zabawie spać u boku ukochanej...

Rano zjedli mało romantyczne śniadanie.

W południe poznali wiele ciekawych osób, podawali się jako narzeczeni... Zapoznali małą Elę Randy (czyt. Rendi) z którą ulepili cudownego bałwana

Po południu osuszyli się przy kominku i...

...wznieśli mały toast za ich trwałą miłość!

Potem zaczęło się na małym buziaczku...

...a skończyło na ogromnym całusie!

A kiedy skończyli udali się na tańce.

Przetańczyli całą noc. Rano czekało już na nich świerze śniadanie

Zjedli je w samotności...

Po śniadaniu niewiadomo z jakiego powodu Karolina miała doła. Nawet Rafał nie poprawił jej humoru. Nawet gorze. Popsuł jej nastrój jeszcze bardziej...

Rafał postanowił wynająć dla siebie i Karo jakuzzy.

Nie skończyło się tylko na masażach....

...ani na przytulankach (niewiadono gdzie on trzymał tą swoją trzecią ręke )

... ani na małym "cmoku"

A w tym czasie Lillia sama w domu rozpalała ogień w kominku kuchennym

... nawet nie skończyło się na porządnym dużym busiaku...

...tylko na! (bez komentarza)

Dopiero wtedy Rafał poczuł że jest zakochany w Karolinie....

...i ani przez chwile nie pomyślał o Apolilli... która teraz musiała w samotności jeść kolacje... :unsure:


CZekam na wasze komenty!!! A i jeszcze jedno: CDN