|
![]() |
#1 |
Zarejestrowany: 14.04.2012
Skąd: z Ziemi Obiecanej
Płeć: Kobieta
Postów: 899
Reputacja: 10
|
![]()
Mile, tak się nie robi! Kończyć w takim momencie?!?!
No ale zacznę standardowo od początku. Barney rzeczywiście zrozumiał swój błąd. Zrobiło mi się go naprawdę szkoda :< no ale, żeby nie myślał, że wszystko przychodzi mi tu łatwo to musi się trochę pomęczyć. Ceremonia pogrzebowa świetna. Nawet mi się zrobiło trochę szkoda Fabiana... chyba tylko Gina jest nieczuła pod tym względem. No i nie wiem jak z Noahem, strasznie jest oschły, niedostępny... Pewnie będzie zgrywać twardziela, ale to tylko po to aby zakryć to co w środku z nim się dzieje. No i końcówka to już w ogóle hit. I teraz się będę zastanawiać, czy Barney wróci... cały, czy może w kawałkach... No naprawdę tak się nie robi. No i chyba Gina po tym wszystkim (zakładając, że Barney'owi nic się nie stanie, choć to mało prawdopodobne) to mu jednak przebaczy... heh, skądś to znam ![]() huehuehue.... Dawaj no szybko następny odcinek, bo nie wiem jak wytrzymam! ![]() |
![]() |
![]() |
|
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 6 (0 użytkownik(ów) i 6 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|