|
![]() |
#1 | |
Supermoderator
Zarejestrowany: 15.03.2012
Skąd: Mój pokój.
Wiek: 32
Płeć: Kobieta
Postów: 3,269
Reputacja: 27
|
![]()
Nie no, skoro Foley i Marlowe połączyli siły to powinni znaleźć Barneya raz-dwa. Ciekawe, co za znajomości uruchomi pan detektyw, kto wie, może zna paru typków spod ciemnej gwiazdy, którzy mu pomogą. W końcu znaleźć kogoś takiego jak Ricco Genco nie będzie raczej łatwe.
Swoją drogą ci policjanci mający go śledzić rzeczywiście są strasznie niekompetentni. Najpierw nic nie wiedzą o jego spotkaniu z Lucy, a teraz jeszcze to. Nie dziwota, że Foley się wkurzył. Noah: "Bardzo się stęskniłem (...) też cię całuję. ... Nie ja bardziej, na pewno bardziej." Gina: "Co za pierdoły" Ja: "Przyganiał kocioł garnkowi" ![]() No serio, jak sobie słodzą z Barneyem 24/7 to jest dobrze, ale jak Noah próbuje być romantykiem to pierdoły.. Teraz Gina już wie, jak single ciężko znoszą takie szczebiotanie "cukiereczków i misiaczków" ![]() Cytat:
![]() Ona serio myślała, że jak porwali Barneya to ot tak pozwolą mu gawędzić przez telefon? (sorki, musiałam ;D) Ale kurczę, wiedziałam, że będzie mieć wyrzuty sumienia, no po prostu wiedziałam ![]() I taki mały szczególik - wygląda na to, że Gina niespecjalnie przepada za tą całą Jemmą. Ciekawe dlaczego.. Wow ![]() Mia przedawkowała środki nasenne? Była aż taka roztrzęsiona czy celowo próbowała popełnić samobójstwo? Młoda nie jest, więc mam nadzieję, że jej organizm to przetrzyma.. Tylko po co tam Foley ma osobiście przyjeżdżać? Nie lepiej, żeby się skupił na Barneyu a sam przysłał jakiegoś funkcjonariusza? W końcu nie jest psychologiem, nie musi za każdym razem ich pocieszać.. I ta cała Penelope Belleza.. Co to za babka? Kurka, z każdym odcinkiem zamiast się coś wyjaśniać to tylko coraz więcej pytań jest... czekam na więcej ![]()
__________________
Mam łopatę.
|
|
![]() |
![]() |
|
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 4 (0 użytkownik(ów) i 4 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|