|
|
|
|
#1 |
|
Zarejestrowany: 17.04.2009
Skąd: z Księżyca
Wiek: 27
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,223
Reputacja: 21
|
Noc minęła bardzo spokojnie, wydawało się jakby nikogo poza mną nie było w mieście. Rano wybrałem się na przechadzkę po mieście. O mało nie zgubiłem się w labiryncie wąskich przejść. Widziałem po drodze kilka znajomych twarzy, ale co oczywiste bardziej skupiałem się na wyglądzie okolicy. Już wiem gdzie w moich ziemskich badaniach miałem rację, a gdzie się pomyliłem. Muszę jednak przeprowadzić dokładniejsze oględziny Atlantydy. Zabiorę się za to zaraz po przerwie obiadowej.
|
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|