|
|
#11 |
|
Zarejestrowany: 17.04.2009
Skąd: z Księżyca
Wiek: 27
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,223
Reputacja: 21
|
Wyczułem jej zdenerwowanie, bardzo charakterystycznie zmarszczyła brwi. Może zachowałem się trochę nachalnie, w końcu znamy się od kilku minut..., ale w końcu idziemy tylko coś zjeść.
- Widziałem nieduży bar niedaleko mojego domu. Chodźmy tam - uśmiechnąłem się aby rozładować napięcie, odwróciłem się i ruszyłem wąskim przesmykiem pomiędzy dwoma budynkami. |
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|