|
|
#11 |
|
Zarejestrowany: 03.07.2009
Skąd: Ze Szmaragdowego Snu
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,482
Reputacja: 19
|
Don spojrzal na Maqrylla ze zdziwieniem.
- Jak nie glosy, to wrzeczy. Dziwny gosc- pomyslal Podszedl do automatu z napojami i zamowil, ulubione Ice Tea. Przysiadl sie do stolika, przy ktorym ktos siedzial, jednak nie zauwazyl obecnosci drugiej osoby. Chcial wysluchac rewelacji Maqrylla majac nadzieje, ze czegos nowego sie dowie w sprawie smierci Rudej.
__________________
|
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|