|
|
#11 |
|
Zarejestrowany: 01.04.2010
Płeć: Kobieta
Postów: 2,847
Reputacja: 14
|
- Mam jeszcze jedną zaufaną osobę - kontynuowałem. - To znaczy, była zaufana... Dopóki gdzieś nie przepadła.
I wtedy przed głowę przemknęła mi straszliwa myśl. Nie, to niemożliwe. Cherrie nie może być jedną z nich. Rozmawiałem z nią, mieszkamy razem... Zauważyłbym. Ale gdzie ona zniknęła. A jeśli... Jeśli ją też ktoś zabił? |
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|