|
|
#11 |
|
Zarejestrowany: 07.12.2007
Skąd: Leszno
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,788
Reputacja: 10
|
Kubussini wstał i dolał trunku w dwie szklanki.
- Jak na ironię też jestem inżynierem tylko w dziedzinie geografii. Aktualizuję mapy w mojej pracowni w budynku dowództwa. Jak się okazało, posiadamy sporą spuściznę nieaktualnych map po Pradawnych. - zrobił pauzę, po czym dodał ze śmiechem - Częściej mnie nie ma niż jestem w tej pracowni. Oboje wzięli po łyku, wypijając drugą, trzecią i kolejne szklanki wypijając całą butelkę whisky. W przeciągu zawzięcie konwersując. John był lekko wstawiony, jednak nie na tyle żeby nie kontaktować. - Jak przyjacielu, trzymasz się na nogach? - zapytał - Jest już strasznie późno, musiało nam minąć co najmniej pół jak nie więcej nocy. |
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|