|
|
#11 |
|
Zarejestrowany: 04.07.2011
Skąd: Warszawa
Wiek: 14
Płeć: Mężczyzna
Postów: 451
Reputacja: 10
|
Przepraszam że nic nie pisałem, usnąłem na klawiaturze
![]() Do rzeczy. Odebrałem swój płaszcz od dziewczyny. Była dla mnie bardzo miła, podobało mi się to. Odpowiedziałem na jej pytanie. -Sam nie wiem co mam o tym sądzić, zginęło już tylu ludzi, a śledczy stoją w miejscu. Zabili Morganę, myślę że była dla nich niewygodna. Obecnie podejrzewam Dona, ten reżyseryna jest naprawdę podejrzanym typem. Popatrzyłem na zdziwioną twarz towarzyszki po czym dodałem. -Po co nas w ogóle zwołali do ratusza o tak późnej porze? Noc przecież sprzyja niebezpieczeństwu. Byłem zaniepokojony całą tą sytuacją.
__________________
@mod ponownie nieregulaminowa sygnatura |
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|