Forumowa Mafia II

[Katerina]

Też sobie w nocy myślałam, że Muff mogła być Cattanim. W sumie pasowałaby do niej ta rola. I to 'być może jutro rozgryzę mafię' dało im (mafii) do myślenia? Że to ona jest Cattanim i nam to sugeruje w delikatny sposób?

[Cheyenne]

A może ona jest w mafii, ale jej ''koledzy'' stwierdzili, że ma za długi język? :B

[Mroczny Pan Skromności]

Możliwe, że była cattani... To nawet logiczne, miała swój typ, który zamierzała sprawdzić ale nie zdążyła się upewnić :/
Trudno jest mi się zdecydować co do Evera, wprawdzie mamy porządne podstawy żeby go oskarżyć, ale co jeśli znów spudłujemy? Jest nas coraz mniej, jak tak dalej pójdzie to mafia zabije nas wszystkich.
Yuki, nie zapominamy że jest sześć mafiosów. Ale nie można zabić wszystkich sześciu jednocześnie

[Katerina]

Kurde, mamy dobry typ na mafioza, ale i tak się obawiam, że ZNOWU spudłujemy. Z tymi poprzednimi (tj. SPC i Pinkim, bo na Cherrie to Bjork nas namówiła) to też byliśmy święcie przekonani, że są w mafii. :/

[Mroczny Pan Skromności]

Tam mieliśmy tylko posty tych osób, tutaj dochodzą jeszcze wyniki głosowania... Ja też nie mam pewnosci :/

[Lubie]

Napisał Alexandra

Kurde, mamy dobry typ na mafioza, ale i tak się obawiam, że ZNOWU spudłujemy.

No bo po co mówić, lepiej zatrzymać to dla siebie. Kto nie ryzykuje ten ... nie wygrywa. (miało być coś innego, noale.)

[Mroczny Pan Skromności]

Lubie, ale musisz też pamiętać że sam mafii nie pokonasz. Jak tak jeszcze kilka razy spudłujemy to po nas

[Katerina]

@Cheyenne - ja myślę, że gdyby stwierdzili, że ma za długi język, to by jej powiedzieli, żeby tyle nie gadała, a nie zabijali od razu. Nam chodzi o to żebyśmy to MY zostali jak najdłużej przy życiu, a mafii, żeby to oni. Coś tam gadaliście, że mafia zabiła swojego w poprzedniej edycji, żeby nikt nic nie podejrzewał, ale myślę, że swojego by tak wcześnie nie zabili.

[Cheyenne]

Zróbmy tak: zagłosujmy na Ever. a jeśli nie będzie w mafii, to zmieniamy trop o 100%. Co wy na to?

[Mroczny Pan Skromności]

ale że muff miałaby być w mafii? Po co by ją zabijali? Przecież się udzielała i co więcej, miała pewnego rodzaju autorytet wśród nas. kiepska teoria