|
|
#11 | |
|
Zarejestrowany: 09.08.2007
Płeć: Kobieta
Postów: 859
Reputacja: 14
|
Cytat:
![]() 80% moich simów posiada ogródki warzywne i wystarczy, że jeden dzień nie zajmują się pielęgnacją warzyw, żeby połowa zawartości ogródka zarosła i zmarniała. Ogromne znaczenie ma zapewne fakt, że ogródki moich simów są duże i zawierają większość (a czasami nawet wszystkie) rośliny dostępne w grze w sporych ilościach. W takich warunkach, gdy mój sim pieli pierwszą połowę ogródka, druga zarasta chwastami Mimo to simy dają radę zajmować się warzywniakiem i przy tym normalnie żyć, znajdując czas na przyjemności. Nie mówię, że w dwójce ogrodnictwo jest trudne, ale z całą pewnością zajmuje więcej czasu przy mniejszej efektywności. Gdy ostatnio grałam w TS2 biedy Morti prawie się wykończył przy pracy w ogródku, a przecież tylko chciał zdrowo się odżywiać. Na szczęście stać go było na ogrodnika ![]() To, czego brakuje mi w TS3 z dwójkowych ogródków, to szklarnia. Szklarnia w TS2 była naprawdę dobrze zrobiona i zapewniała świeże zbiory niezależnie od pogody. Połączenie ilości warzyw i owoców z TS3 z dwójkową szklarnią i klubem ogrodnika byłoby świetne.
__________________
OJSG: Życie simów według Irbis *** Trzeci dom Patrycji i Antoniego. *** Życie rodziny Wichura: Część 22 Ostatnio edytowane przez Irbis : 15.07.2014 - 14:15 |
|
|
|
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|