|
![]() |
#1 |
Zarejestrowany: 10.07.2006
Skąd: ZG
Wiek: 31
Płeć: Kobieta
Postów: 406
Reputacja: 10
|
![]()
Oj tam, tak trochę haha
![]() Niedługo po tym, jak Damon dowiedział się, że kolejny raz zostanie ojcem, dostali z siostrą zaproszenie na przyjęcie u rodziców. W pewnym momencie Jacob wypytywał go, kiedy mu w końcu przedstawi kobietę, z którą spłodzi mu wnuki ![]() ![]() Katherine natomiast pochwaliła się o zamieszkaniu z Vincentem, co Jacobowi sprawiło dużą radość. ![]() Damon któregoś dnia szedł zwyczajnie chodnikiem. Akurat przechodził obok domu Meagan i Kariny, gdy pod drzwiami ich domu zauważył małe, niebieskie zawiniątko, wydające dźwięki... ![]() Był to niemowlak - zmarznięty, przemoczony, płaczący. Damon domyślił się czyje jest to dziecko i był zszokowany takim zachowaniem Meagan. Wziął małego, zadzwonił do drzwi i otworzyła mu ona. Zaczęli się kłócić, Meagan nie chciała tego dziecka, powiedziała do Damona, że skoro zrobił to teraz może sobie zabrać. Jednak on postraszył ją policją i jakoś się uspokoiła. Weszli do środka, porozmawiali. Bał się, że przez tą okropną kobietę coś stanie się małemu chłopczykowi, dlatego zaoferował, że będzie ich odwiedzał i pomagał. ![]() W wolnych chwilach nadal chodził na siłownię, efekty było widać gołym okiem. ![]() Zadzwoniła do niego jedna z jego dziewczyn. Od czasu do czasu nadal się spotykali, ale Damon musiał to zakończyć. Nie wiedział jak się do tego zabrać, bo dziewczyna ciągle zachwycała się jego mięśniami... ![]() ![]() Międzyczasie okazało się, że Katherine wygrała 100 000$ na loterii ![]() ![]() Damon spełniał swoją obietnicę. Jego syn Elijah rósł jak na drożdżach. ![]() Nie było łatwo, ale przywykł. Siłę dawał mu uśmiech małego brzdąca. ![]() ![]() Wkrótce przyszło mu zmierzyć się z kolejnym wyzwaniem. Siostra Meagan, Karina, również urodziła mu dziecko ![]() ![]() Katherine jak widać musiała mieć cudowną noc ![]() ![]() Nie wstydzi się już swojego wampiryzmu. Teraz, kiedy ma Vincenta, który ją akceptuje i zawsze staje po jej stronie, Kath nawet na mieście popija od znajomych ![]() ![]() Odwiedzając rodziców, Damon wpadł na znajomą kobietę... Była to ta, która zerwała z nim, ponieważ nie cierpi wampirów. Groźnie zmierzyła go wzrokiem (a po schodach idzie zombie-Jacob ![]() ![]() Wiedziała o tym, co Damon wyprawia z kobietami oraz o tym, że ma już trójkę nieślubnych dzieci. Nawyzywała go i sprzedała mu soczystego liścia w twarz, aż zobaczył gwiazdy ![]() ![]() Zombie-Jacoba bardzo to rozbawiło ![]() ![]() Po wszystkim wszedł do domu rodzinnego i razem z Kath, która była już tam wcześniej, upili się krwią ![]() ![]() Następnego dnia była Wigilia, wielkie przygotowania, a na koniec fura jedzenia na stole i dom pełen gości ![]() ![]() ![]() Znajomi, rodzina... Tak, nawet dwie byłe Damona ![]() ![]() Kolejnego dnia Damon odwiedził siostry. Rozmawiał chwilę z Kariną przed domem, gdy mały Elijah wyszedł sobie na śnieg w samej pieluszce... ![]() ...a za nim jego przyrodnia siostra (i jednocześnie kuzynka xD) Rebekah ![]() ![]() Szybko wzięli dzieciaki na ręce i zanieśli do ciepłego domu ![]() ![]() ![]() A tam, Damon uczył Rebeki chodzenia ![]() ![]() Wiosną zatęsknił do randkowania. Kochał swoje dzieci, ale opieka nad nimi nie należała do najlżejszych. Potrzebował jakiegoś odprężenia, a Meagan i Karina prócz bycia matkami jego pociech, nie chciały od niego niczego więcej. ![]() Dlatego gdy spotkał Cynthię, postanowił się z nią umówić. ![]() A sprawy szły gładko jak zawsze ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|