"Rosie RouVills"- The Sims Fotostory by Ciastek.

[Diana]

Supcio, czekam na next!

A tak na serio:

po czym usiadła z posiłkiem w stoliku nieopodal.

Jak można usiąść w stoliku? Może "przy stoliku"?

Powoli zbliżała się godzina dwudziesta-pierwsza

Dwudziesta pierwsza, po prostu. Myślnik jest niepotrzebny.

Ktoś rzucił cegłą w okno, trafiła wprost do pomieszczenia lekko targając moje nogi.

To nie brzmi dobrze, targanie pasowałoby do włosów. O wiele lepiej byłoby np. "raniąc moje nogi".

Cameron szalenie zmartwiona i zadyszana pyta

Zmieniłeś czas.

Biegłam wgłąb niego, a deszcz małymi krokami zniósł mgłę.

"W głąb", osobno. Pod koniec napisałeś to dobrze, więc nie wiem, czy to pomyłka czy co

Nie myśląc odwróciłam się poraz drugi

po raz

-"Jeszcze ci mało?"- spytałam i nie oczekując odpowiedzi zaczęłam uciekać.

Ten cudzysłów chyba niepotrzebny.

Dużo błędów tego typu było, a ten odcinek jest krótszy niż poprzedni. Z dialogami natomiast już lepiej, ale czasem nadal nie wyglądają tak, jak powinny. Trochę razi mnie to, że myślniki łączysz z wyrazami, np. tu:

- Ja... naprawdę nie wiedziałam- plątałam się.- Zrobię ci nową.

Wyraz to wyraz, myślnik to myślnik - nie powinny być ze sobą połączone (a na pewno nie w takim przypadku, inna sprawa jeśli chodzi o wyrazy typu niebiesko-zielony, albo Bielsko-Biała itp.).

Ale się działo w tej części! Może nawet za bardzo, ale na razie nie narzekam. Nie mam pojęcia, czemu ktoś miałby chcieć zabić Rosie, cała sprawa ze zdjęciami jest bardzo zagadkowa.
Stawiam, że samochód prowadził Ryan albo ten nachalny koleś z klubu. Ten pierwszy taki milutki i w ogóle, ale może to jakiś psychol. A drugi, hmm, z tego co pisałeś na gg to podejrzewam, że jeszcze się pojawi w tym fotostory. Może właśnie teraz?

Zdjęcia są spoko, ani trochę nie przeszkadza mi, że to czwórka. Te bardziej maxisowe simy z plastikowymi włosami nawet wyglądają nieźle.

Będzie ciekawie, jeśli tylko dopilnujesz, żeby nie spieszyć się zbytnio z całą akcją. Życzę powodzenia przy pisaniu kolejnego odcinka!