![]() |
#21 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
odc. 3 (zong pisz please!)
Wstałam z łóżka i podeszłam do mamy. Była nieprzytomna. Spojrzałam na Zuzię - spała. Miałam pół godziny na działanie. Wzięłam mamę na wózek inwalidzki i zawiozłam na izbę przyjęć, gdzie poleżała kilkanaście minut i się wybudziła. Usłyszałam szlest z mojego pokoju. Pobiegłam do niego. Już gdy dotykałam klamki poczułam straszliwą gulę w gardle która zatykała moje płuca. Zsiniałam, a następnie upadłam na ziemię. Podonno potem kilka godzin leżałam pod respiratorem ![]() - Halo>> - zakrzyknęłam do słuchawki. -Rodzina Sing? - zapytał ciepły głos. - Tak. Znaleziono darię>? - Zapytałam z nadzieją. - Tak. Ale nie Darię. Darii zwłoki. - poczułam jak krew odpływa mi z mózgu. Zrobiło mi się niedobrze. - Zgłosimy się w najbliższym czasie. Po wciśnięciu czewonej słuchawki ryknęłam płaczem. Zużyłam całą rolkę papieru toaletowego i dopiero gdy doprowadziłam się do jakiegokolwiek porządku wyszłam z łazienki. Był swit, postacie w białych fartuchach rozdawały leki dla cukrzyków. - Mamo. - powiedziałam hamując łzy, - tak kochanie> - zapytała radośnie mama ubierając Zuzę do domu. - Wychodzisz dziś ze szpitala. - wyjaśniła mi. - Darię znaleźli. - powiedziałam bez ładu i składu. - Gdzie ona jest . - zapytała twardo moja mama - Na policjii. - odparłam i piewrsza twarda łza popłynęła po mojej twrazy. - Jedziemy, ubieraj się - zarządziła mama. - Jej zwłoki - powiedziałam po czym spadłam na podłogę zanosząc się płaczem. |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|