|
|
#11 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Niech będzie... C. :lol: Jeszcze dzisiaj napiszę c.d.
Narazie mnie brat wygania, ale coś napiszę (później będzie dłuższe )DWIE GWIAZDY odc. 34 ...Ciocia Lózia -WIDZISZ? Różo! Ona wie jak masz na imię! Co za kochane stworzenie! -Na pewno wyrośnie na inteligentną dziewczynkę! -I piękną! -Dzieci, które w wieku 9 miesięcy mówią wcale nie wyrastają na inteligentych ludzi. -Akurat to wiesz! Jeszcze powiesz, że psychologiem zostałaś! -TAK! -Musimy z nią pójść do przedszkola! Nie może się marnować! -Szwagier, zwariowałeś? Przedszkolne dziewięciomiesięczne dziecko?!! Chyba do żłobka! -Do żłobka?? Żłobek jest dla rodziców, którzy nie mają czasu dla swoich dzieci! My mamy! -To się nią lepiej opiekujcie! "Matko", nie widzisz, że jest głodna? -Głodna?-stwierdziała Diana-Chyba się posikała! -Gadasz i gadasz, a ona nie tylko głodna, ale i sie posikała! -Diano! Chcesz, żeby nasze dziecko umarło? -Lepiej się nie odzywaj! Umrzeć po pięciominutowym głodzie?-tymczasem Diana już karmiłą Alinkę. -WIEM! Z niż trzeba do SB pójść! Tam sie NIE zmarnuje! Zostanie w filmie! -Genialny pomysł! Sam kiedyś napiszę scenariusz! -Kiedyś?? Trzeba natychmiast! -Diano! Dziecko musi być pod opieką matki, nie reżysera!!! -RÓŻO! Przecież Diana będzie sie nia zajmować! -tak, ale jak będzi ena planie? Diana na to: A. Będę sie patrzeć. B. Nie obchodzi mnie to. Zostawię ją pod ich opiekę. C. Będę grać razem z nią. Czekam na wybór Karuś
Ostatnio edytowane przez Zong : 12.10.2004 - 18:12 |
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|