|  25.11.2004, 17:46 | #131 | 
| Guest 
 
					Postów: n/a
				 |   
			
			Nie no, Mortimer Ćwir mnie po prostu osłabia. Teraz przyszedł do tego samego domku co wcześniej, pochnął mojego kolesia i sobie poszedł jak gdyby nigdy nic... A ja go w ogóle nie zapraszałam, ani nie było też tak, że on przechodził i ja go przywitałam, tylko on po prostu przychodzi mi do domu odstawia szopę i wio do siebie... No jakiś palant normalnie... Ta rodzinka to Ojciec (Murzyn)Matka (najbielsza skóra) i synek jakaś tam z nich nmieszanka. oże Mortimer nie pochlebia takich związków czy co??? Wstrętny rasista!!!!
		 | 
|   | 
|  | 
|  25.11.2004, 18:00 | #132 | 
| Guest 
 
					Postów: n/a
				 |   
			
			aż żal na ciebie patrzeć... patrzyłaś/eś przez teleskop ( podglądałaś/eś ) no i się wkurzył i przybiegł to jest wiadome jeszcze sprzed premiery! | 
|   | 
|  25.11.2004, 19:53 | #133 | 
| Guest 
 
					Postów: n/a
				 |   
			
			tak tylko jest jeden maleńki szczególik... JA NIE MAM TELESKOPU W TYM DOMU!!!!!!! Więc zanim zaczniesz z takim ironicznym politowaniem do mnie wyskakiwać, to może zapytaj się o podstawowe rzeczy :/
		 | 
|   | 
|  25.11.2004, 20:28 | #134 | 
| Guest 
 
					Postów: n/a
				 |   
			
			Do mnie bardzo często włazili simowie z ulicy i na ogół od razu lecieli do maszuno. No to przestałam simom kupować tą grę. I wszystko było w porządku dość długo aż tu nagle wpada mi Beniamin bodajże Wystrzał i leci z dowcipem do mojej simki. Inna rzecz że ona oprócz siostry nie miała żadnych przyjaciół. Może żal im sie jej zrobiło?     | 
|   | 
|  25.11.2004, 20:52 | #135 | 
| Guest 
 
					Postów: n/a
				 |   
			
			U mnie też tak czasem jest. Ktoś przychodzi i od razu se wchodzi do domu, siada i w ogóle... xP  xP
		 | 
|   | 
|  26.11.2004, 16:40 | #136 | 
| Zarejestrowany: 02.10.2004 
 
					Postów: 372
				 Reputacja: 13 |   
			
			U mnie tylko jak mam dziewczyne/chłopaka/narzeczoną/narzeczonego to włażą do mnie bez pukania i grają w szachy...no ewentualnie sąsiedzi codziennie przeglądają moją gazetę   | 
|   |   | 
|  26.11.2004, 19:19 | #137 | 
| Zarejestrowany: 09.01.2004 Skąd: Pudełko po chińszczyźnie Wiek: 35 
 
					Postów: 437
				 Reputacja: 10 |   
			
			Dziwne zdarzenia... A tqak, jedno mi przychodzi do głowy! Postaram siedac screena, ale na razie powiem o co chodzi: otóż czasami jak sim czyta książkę i ją odkłada na półkę to... zostaje mu tak ręka. chodzi z tak fajnie wyciągniętą. Czasami "ciągnie się" za nim. Zabawnie wygląda, przechodzi jak się przebierze sima lub weźmie prysznic.     
				__________________ nie wiem kiedy będzie koniec świata, ale na pewno go przegapię. All hail the hypnotoad! | 
|   |   | 
|  26.11.2004, 19:21 | #138 | |
| Guest 
 
					Postów: n/a
				 |   Cytat: 
   | |
|   | 
|  26.11.2004, 19:25 | #139 | 
| Guest 
 
					Postów: n/a
				 |   
			
			czytałam to...i czytłam ...ze w koncu zapomniałąm co miałam napisac...o1..tez mi raz facet wlaz do domu sztórchnął mi siemke i se polaz....albo siem brał kompiel z bąbelkam i te bąbelki mi ze dwa dni wisiały nad wanną....
		 | 
|   | 
|  28.11.2004, 15:15 | #140 | |
| Guest 
 
					Postów: n/a
				 |   Cytat: 
  . | |
|   | 
|  | 
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 22 (0 użytkownik(ów) i 22 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
| 
 | 
 |