Ognioodporne niemowlaki!?

Wrr... Już trzeci raz piszę ten temat, bo ciągle forum siada.
Teraz do rzeczy:
Czy ktoś spalił małe dziecko? Nie, żebym był sadystą, ale lubię próbować. No więc czy komuś się to udało? :\ U mnie chyab sąogniodporne, bo wyją w płomieniach, ale ogień ni je tknie.

Mi sie jeszcze dziecko zadne nie spotkało z ogniem .. Wiec ci nie pomoge

[Profesor Parker]

:w00t: ja nigdy nie próbowałam podpalać simów więc nie wiem. Ale, żeby małe dzieci były ognioodporne? :laugha: A inni simowie (tzn. w innym wieku) normalnie Ci się palą ?

A co robi kostucha na tym zdjęciu?

Powiem szczerze ze nigdy nie próbowałam spalic dziecka,ale moze kiedys sprobuje jako doświatczenie badawcze żecza jasna a nie jako przejaw sadyzmu

No ja też tylko tak na próbę. Tak, inni się palą. A niemowlaki sąna prawdę ognioodporne. Kostucha zabiera tatusia od tego małego.

To może wsadź malucha do kojca i podpal ten kojec? Jak się nie uda to nie wiem... :!:

Gosh Fizzly trochę to strasznie wygląda.

Ale nie rozczulajmy się za bardzo to tylko eksperyment.


A tak w ogóle to nie wiem czemu dzieci się nie palą. Może Mroczny Kosiarz ma dobre serce i mu szkoda, żeby takie młode simy marnowały swoje życie xP

Eeee dobra ja już lepiej pójdę spać, bo coś mi się zaczęło przestawiać we łbie :wacko:

Probowałem, wtedy kojec teżnie płonie.
Tia, wiem że strasznie ,one tak płaczą strasznie. ;( Ale to tylko eksperyment.
On nie zabiera niemowlaków, bo wtedy niby jak wyglądały by duchy niemowląt? Chyba by nie raczkowały, hehe.

Ognioodporne niemowlaki ( to mi zabrzmiało jak jakis obiekt)ja nigdy jeszcze nie podpalałam dzieci więc będzie trudno....

Moze ich ubranka są ognioodporne spróbuj podpalić na golasa!!ŻART