|
|
#41 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja czasem robie taką rodzinkę, gdzie połowa z nich zostaje na dworze, a reszta jest w domu i ją zamykam. Po pewnym czasie kupuje na zewnatrz telefon i robie drzwi...i w domu umieszczam rakietę i duuuużo szafek polączonych ze sobą (sim zapala rakietę) i......powstaje ogień, simowie giną. Tak właśnie lubie mordowac simów.....Cha,cha,cha!!!!!!!!!!!
|
|
|
|
|
|
#42 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja tylko wtedy gdy mam dużo dzieci i jest mi nimi trudno sie opiekowac
|
|
|
|
#43 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja nie zabijam simów. Nie lubię tego.
|
|
|
|
#44 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja zabijam tylko sąsiadów zamykam ich w czterech ścianach i robie im głodówke
![]() ![]() ![]() ![]()
|
|
|
|
#45 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja lubie zabijac simy i to bardzo
Najlepsze jest podpalanie a później gra z kostuchą
|
|
|
|
#46 | |
|
Guest
Postów: n/a
|
Cytat:
|
|
|
|
|
#47 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Kiedyś bawiłem się tak, że zrobiłem taką simkę, która miała się żenić i mordować swoich mężów. Na końcu zostali mi tylko Gotyccy, których już zostawiłem. Po reszcie zostały tylko groby
|
|
|
|
#48 |
|
Guest
Postów: n/a
|
oooooo ja uwielbiam zabijać ktoś mie wkurzył, chce zeby męzuś miał nową zonkę no więc.. do basenu podpalić itp...
![]() Niewiem jak wy ale jeśli mi sie jakiś bachor brzydki urodzi co ma na przykład czapeczke nie do zdjęcia (taką urodzinową fuuuuuuuuujjjjjjjj) to do basenu i staramy sie o nowe hiihhi
|
|
|
|
#49 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja nie zabijam.
Ja tylko maltretuję :shifty:Zabijać nie mam za co - tylko jak mnie wkurzy polonistka (np. dzisiaj :shifty: ) to robię ją i... Masakra :shifty: Zabiłam tylko kilka razy. Spaliłam szczęśliwą rodzinkę w małej budce (10 na 10 kratek) oraz potopiłam Ćwirów :shifty: |
|
|
|
#50 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja nie lubię zabijać simów. Jak zabijam, to tylko po to, żeby w następnej rodzinie straszyły duchy lub zeby zobaczyć jak to wygląda (oczywiście w tym przypadku wychodzę nie zapisując gry)
Ale siostra mojej najlepszej przyjaciółki (zaraz zobaczycie, dlaczego moja przyjaciółka mówi na nią ,,świr jak mało kto" ...) robi coś takiego: 1. Buduje mnóstwo rodzin w jednej okolicy (nazwiska tych rodzin są chore) 2. Wchodzi do największej rodziny w największym domem z piętrem i zaprasza jak najwięcej sąsiadów. 3. Sprzedaje drzwi, jak wszyscy są w środku 4. Urządza Balangę No oczywiście balanga trwa bez wyjścia i żarcia chyba 3 dni... :wacko: I w tym domku ma OGROOOOMNĄ kolekcję urn i nagrobek... Zaraz tu wprowadzi następną rodzinę, która zgłodzi następne pół okolicy... :wacko: No i nie zawsze zabija gospodarzy... Ma też swoje ulubione rodziny, która tak głodzi sąsiadów i zarabia na sprzedaży tych urn... :wacko: :wacko: :wacko: :con:
|
|
![]() |
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Temat | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatnia wiadomość |
| 5 Gwiazdek... czy to sława czy nie? | Fushma | The Sims 1: Rozszerzenia | 46 | 08.07.2003 17:42 |