Zainstalowałam oryginał i łatke...

Słuchajcie.... jak już powiedziałam w poprzednim temacie... moje simsy wieszają się przy ważnych wydarzeniach... teraz zaadoptowałam sobie dziecko i odziwo gra mi sie nie zawiesiła. Ale był problem, ponieważ zamiast dać imię niemowlakowi poprostu zostawiłam przypadkowo "dziewczynka" więc wyszłam z gry i uradowana, że gra sie nie wiesza włączyłam jeszcze raz i potoczyłam los tej rodzinki jak wtedy... przyjechała ta furbonetka i dałam dziecku imionko no i gra się zacieła ;( Teraz ciągle próbuję i ciąle mi nie wychodzi... a może to przez to, że daje imię?
Jeśli wiecie jak mi poradzić to.... klawiatura nie gryzie :1smutny: :1smutny: :1smutny: :1smutny: :1smutny:
Słuchajcie mam pytanko... od czego to zależy, że z adopcji dostaje się chłopca bądź dziewczynkę?

adopcja tak jak narodziny jest losowa i płeć dziecka nie zależy od niczego. jeśli chodzi o zacinanie się no to przykro mi, ale masz chyba za słaby komputer. nie wiem, podaj parametry to sie zobaczy. jeśli zacinanie jest dla ciebie uciążliwe to nie rób zbyt dużych rodzin, domów i ustaw sobie najniższe ustawienia, myślę że to pomoże ...

Napisał *Luna*

nie masz racji ostatno kliklam facetem na babke i urodzily mi sie blizniaki chlopcy...

ma po części rację. tak samo jak ciasteczka nie gwarantują bliźniąt, tak płeć osoby starającej się o dziecko, nie gwarantuje urodzenia się dziecka płci, której byśmy chcieli. wszystko to zwiększa jedynie szanse, ale nadal istnieje ileś procent, które spowodują, że dany sposób zawiedzie.

adopcja to jest dopiero loteria (bo nie przypuszczam, aby płeć osoby dzwoniącej miała wpływ na przyjeżdżające potem dziecko).

Słuchajcie.... założyłam sobie nową rodzinke i wprowadziłam ją do skromnego domku... mebelki tanie i złej jakości, żeby gra mi się nie wieszała gdy zaadoptuję dziecko (tak poradziła mi pewna osoba...) wszystko było dobrze, przyjechała furbonetka, a u mojej simki pojawiła się opcja "odbierz dziecko". Zaczęła iść w stronę wyjścia z domu i gra...... zawiesiła się! :1smutny: Najgorsze jest to, że kiedy zadzwoniłam już do ośrodka adopcyjnego zapisałam gre i teraz nie będę mogła grać tą rodzinką, ponieważ nie da się cofnąć (o ile wiem) prośby o adopcję i będzie się ciągle wieszało :1smutny: Prosze was... co mogę zrobić w tej sytuacji? :1smutny: :1smutny: :1smutny: :1smutny: :1smutny: