![]() |
#25 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
"Sromotnie" od. 13
Frankie siedziała z zieloną pipą, bo było jej niedobrze. Chill sromotnie wciągała popcorn. - Chcesz? - Chill zafahlowała popcornem ptrzed nosem Frankie. -Chce, chce chce mi się kupę! - wystękała i poleciała do klopa. Frankie dopadła drzwi klopa i Chill usłyszała - a, ah, ah, niechce się otworzyć, o, nie nie, deska klozetowa, uh, ah wychodzi, wychodzi, oooooo już dobrze.-Po czym Chill wybuchnęła sromotnym śmiechem i włączyła kompa. Zobaczyła sromotnie cudowną tapetę na pulpicie i weszła w Heroesy. frankie przez ten czas wyszła z klopa i wybrała sobie miasto oczywiście Inferno i bohatera oczywiście Octavię. zaczęły sromotnie grać krzycząc na całe gardło -WYRWĘ MU FIUTA!!- czy - A TO NIEMYTY FIUT!!- itd. Zaczęły wydawać też z siebie odgłosy kobzopodobne. Potem oczywiscie była próba do koncertu ich zespołu. Nagle usłyszały że ktos łomocze pipą do Skype Frankie. Frankie odebrała i usłyszała sromotną pipę Casidy. - Czego chcesz cukrowa pipo? -b.. b.. - brudna pipa? - nie, dzwonie żeby - coś wybełkotała, a potem był jakiś szum. Chill nie mogąc powstrzymać się od śmiechu powiedziała - Przypomina mi to odgłos pędzącego RC- i zaczęły się dusić ze smiechu ---------------- niestety nie moge dokończyć bo idę do fryzjera ;p co wszyscy już wiedzą ;p |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|