![]() |
#3 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Odcinek 2
-Cześć musze już lecieć no i wiesz te sprawy ....- Powiedziałam nerwowo -NIE -Criis , Criss aaaa Cri.. - Wołałam i wołałam , ale dom jest olbrzymi i nie usłyszał -Zatkaj morde ! - zakrył mi buzie swoją wielka czarną ręką Nagle słyszę czyjeś szybkie kroki to Criss , uratował mnie ... -Dzięki -Kto to był -Zatrzymał mnie i proponował jakieś opium czy coś takiego -OPIUM !!!?? -Idź już lepiej do domu No i momentalnie pobiegłam do domu ![]() **** Dużo nie będę pisać , ponieważ czeka mnie ciężki dzień , pierwszy dzień w szkole … Pare godzin później … Uff jak dobrze być w domu , w szkole mnie zaakceptowali chociaż mieli gały jakbym była ufoludem … No ale ja bym podobnie zaakceptowała człowieka który zjawił się ni z me ni z be ni kukuryku , w nowej szkole . Nagle ktoś zadzwonił . -Tak słucham – powiedziałam -Yyy … Christina ?! Dzwonie się dowiedzieć czy nic ci się nie stało -Nie , nie wszystko dobrze ale strasznie się wystraszyłam , dzięki że dzwonisz . -Nie ma sprawy .. Ale ja właściwie nie w tej sprawie -??? No to w jakiej ??? -Możesz dziś ze mną pójść do McDonalda ? - … - zamilkłam -No dobra -Może być o 20? -Tak tak może. -No to jesteśmy umówienie -No chyba tak -Siema -Pa NO ALE JA MAM CHŁOPAKA !!! Godzina 19. 30 Nie wiem czy dobrze robie ze ide ale skoro mnie zaprosił to okey . Nie wystrojalam się ale wygladałam tak : ![]() Chciałam wezwać taxi .. ale nie zdążyłam … Przed moim domem moje oczy wyszły na wieszch . Przed moim domem ( powtarzam się ![]() Criss. -Jedziemy ? -Ttak! ![]() -No to wsiadaj . -Okey … W następnym odcinku: - Co z chłopakiem christiny ? - Gdize zaprowadzi christine , criis ? -Co ciekawego w ostępnim odcinku !? Już za pare dni !! Ostatnio edytowane przez Still : 01.03.2005 - 19:18 |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|