![]() |
#7 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Dziś dołoże wszelkich starań żeby ten odcinek mi się nie skasował. Poza tym prosiłabym o zwrócenie uwagi na zdjęcia. Czy nie uważacie, że są o sto razy lepsze?
-------------------------------------------------------------------------------------------------------- ![]() Poranek zdecydowanie należał do tych najgorszych. To wszystko przez pustą butelkę szampana leżącą na stoliku obok. A w zasadzie przez jej zawartość. "Co się stało ?!"-zapytałam sama siebie. Ale wystarczyło abym spojrzała na to, że byłam ubrana w samą bieliznę. Dosłownie wszystko mi się przypomniało. Grunge, upojna noc, jego cudowne pocałunki... MOŻE JA ZASZŁAM W CIĄŻE?! - przestraszyłam się. Z drugiej strony pomyślałam, że może dzięki tej nocy uda mi się założyć rodzinę... Lecz moje przemyślenia zakłóciły chichoty z pokoju mojego "kochanka". Zaciekawiona wstałam z kanapy i podeszłam bliżej. GRUNGE I ANGELA CAŁOWALI SIĘ !!!! ![]() Byłam wściekła. Zaczęłam wyzywać ich od kretynów, zdrajców.Do tego Angela zaczęła: -Och, ale ty naiwna byłaś !!!! -powiedziała, ciągle się śmiejąc. -Słucham ? A ja myślałam, że ty mówiłaś mi o Grungu niezbyt miłe rzeczy...-odprałam. -Wcale nie !!!! Grunge nie słuchaj tej głupiej szmaty !!!!-wrzasnęła. -Jak śmiesz ją tak nazywać ?!-zdenerwował się Grunge. Chyba myślał, że w ten sposób mnie odzyska. Nic z tego, miałam Go dość. Pobiegłam do swojego pokoju. ![]() (sorry za niskie ściany,ale Meryl nagle zaczęła płakać, więc zrobiłam zdjęcie szybko, nie patrząc na ściany) Zaczęłam płakać. Było mi tak smutno. Rzeczywiście, byłam naiwna, głupia. I jeszcze łudziłam się, że założę z tym zdrajcą rodzinę !!!!!! Mam okropne życie. Strata ojca, matka-morderczyni, miłość życia poza zasięgiem, opuszczenie siostry i facet, który miał zastąpić Mike, okazał się zwykłym kobieciarzem. Złapałam leżące na krześle ubranie, postanowiłam wziąść się w garść. Nie pomogło. Byłam tak załamana, że wylądowałam na łóżku. ![]() Do tego Henry ma mi wręczyć amulet... I to dzisiaj wieczorem.... Postanowiłam się tym nie przejmować. Znów płakałam, nie mogłam się pozbierać aż .... Usnęłam. Nawet nie wiem kiedy. Obudziłam się o 16:00. Byłam głodna, smutna ... Snułam się po mieszkaniu szukając kogoś z kim mogłabym orzynajmniej porozmawiać. Zrezygnowana, postanowiłam zajrzeć do Grunge. Pozbawić serce wszelkich wątpliwości. Jednak to co zobaczyłam było dla mnie zupełnym zaskoczeniem. ![]() Zdrajca pisał pamiętnik. Przy tym głośno rozmyślał. -Moja droga Meryl. Zachowałem się jak palant. Wiem, że nie będziesz w stanie mi wybaczyć, ale .... - Grunge przerwał i przetarł oczy. -Trudno Grunge...-szepnęłam i wymknęłam się z jego pokoju. Nie chciałam się rozczulać. Dla mnie jedna zdrada wystarczy, by stracić do kogoś zaufanie. Z Grungem inaczej nie będzie. Nagle Henry złapał mnie za rękę. "Co znowu ? "- pomyślałam. -Witaj Meryl... -zaczął.- Coś cię trapi? Wyglądasz kiepsko... -Nie, nic mi nie jest.-skłamałam. -Chciałem Ci wręczyć twój amulet. -Tutaj ?! -Tak, i prosiłbym cię abyś położyła się na łóżku. Potulnie wykonałam zadanie. Po chwili staruszek leżał obok mnie. ![]() -Więc ? -zapytałam. -Więc twój amulet to ... W tym momencie pojawiło się jakieś strasznie jasne światło, prawdę mówiąc oślepiło mnie. Usłyszałam czyjś głoś, ktoś wypowiedział słowo: "Rodzina". Następnie na mojej dłoni pojawiły się trzy osoby. Dwoje dorsłych i dziecko. -Czyżby rodzina ?-zapytał wesoło Henry. Uśmiechnęłam się ,przeprosiłam i wyszłam z pokoju. Zeszłam na dół ,gdzie spotkałam "mężczyznę mojego życia", który zaprosił mnie do stołu mówiąc, że przygotował kolację. ![]() Chciałam odmówić, ale mój żołądek szybko dał do zrozumienia, że jest pusty. Usiadłam na krześle, poprawiłam włosy, po czym zaczęłam jeść. Ani ja, ani on nie mieliśmy zamiaru zabrać głosu. Kiedy skończyłam jeść, automatycznie wstałam od stołu i weszłam do domu (jedliśmy na dworze). Mimo tego, że spałam w trakcie dnia położyłam się i znów zasnęłam. Rano zeszłam na dół. Przy stole spotkałam Angelę i JEGO.... ![]() Zniesmaczona usiadłam i popatrzyłam na Nią. Zmieniła fryzurę, w ogóle nie sprawiała już wrażenia zwariowanej. Ukradkiem uśmiechała się do Grunge, ale on wyraźnie to ignorował. Chciałam poprawić sobie humor, więc poszłam na spacer. Ten czas wystarczył abym mogła znaleźć odpowiednie rozwiązanie. Po powrocie podeszłam do akwarium aby nakarmić rybki. Tak, teraz wiedziałam co muszę zrobić.... -------------------------------------------------------------------------------------------------------- Co zrobi Meryl ? (Zagadka dla was [ maybe jakieś nagrody, nie wiem] ) a) Pogodzi się z Grungiem. b) Wyprowadzi się. c) Spróbuje uciec z Klistolu. d) Będzie szukać miłości gdzie indziej. e) Okaże się, że zaszła w ciążę. f) Zabije się. PoZa TyM ChCę PrZyPoMnIeĆ o TyM, żE sZyKuJę KoLeJnE fS " Miłość ponad wszystko" (sk8erboy z góry dzięx za pomoc) !!!!!! |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|