|
|
#9 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja miałam księcia bardzo brzydkiego :\ , z ropuchy po nieudanym czarze. Taki głupi murzyn. Akurat miałam uropuchowienie i potrzebowałam królika doświadczalnego... . Zaczekałam, aż mój smok zje inne ropuchy i zamieniłam go w kolejną. Moja Pyritie (smoczek) była zachwycona. Biedny Rafael skończył w żołądku głodnej bestii :laugh: :laugha: :laugha: :laugha:
(każdy książe dostaje u mnie imię Rafael).
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|