The Sims 2: Nocne Życie - wszystko na temat dodatku

Gdy dostanę nowy dodatek to zawsze gram w ciemno, czyli bez instrukcji i samodzielnie poznaję dodatek, bardzo to przyjemne, The Sims 2 łatwo rozpracowałem bez instrukcji, tylko nie wiedziałem jak doprowadzić Simów do BARA-BARA, ale gdy Sim miał to w pragnieniach, sprawa rozwiązała się sama , Na studiach to bardzo długo rozpracowywałem, ale doszedłem w końcu do ładu , ciekawe jak będzie z kolejnymi dodatkami.

[Sahem]

Nindë i znowu cię zaskoczę. Ja też chodzę do 2 klasy gimnazjum Będę miał niedługo sprawdzian, ale co tam, wole simy niż kucie, a to dopiero początek roku, więc dwójka czy trójka nie zaszkodzi

Napisał Sahem

Nindë i znowu cię zaskoczę. Ja też chodzę do 2 klasy gimnazjum Będę miał niedługo sprawdzian, ale co tam, wole simy niż kucie, a to dopiero początek roku, więc dwójka czy trójka nie zaszkodzi

To ja wybieram..kucie..Lubie kuć z niektórych przedmiotów.. Mnie 2 czy 3 mogła by zaszkodzić jeszcze z lekcji które są raz w tygodniu.. :con: Ale i tak najbardziej lubie simsy. Choć boję się że mój komp już tego nie wytrzyma.. Raz simsy chodzą szybko a raz woolno..Koszmar.. :wacko:

A ja idę do pierwszej gimnazjum I to jeszcze do Kopernika... A tam duuuuużo nauki jest. W piatek 7 lekcji i to dużo trudnych. No ale po piątkowej męczarni wreszcie pojadę do sklepu i kupię sobie Nocne Życie. A zaraz potem na teniska, a zaraz potem... ODROBIE LEKCJE!! Wiem, że to głupio brzmi, no ale żeby miec wolne całe dwa dni lepiej jest odrobić lekcje już w piątek, no nie?

Napisał Dorczenzo

ODROBIE LEKCJE!! Wiem, że to głupio brzmi, no ale żeby miec wolne całe dwa dni lepiej jest odrobić lekcje już w piątek, no nie?

Ja zawsze odbarabiam lekcje po szkole, żeby nie zapominać o zadaniu i mieć wolne.. Pocieszę Cię ja mam w poniedziałek 8 lekcji.. W tym moja "ukochana" fiza i chemia..blee.. :con: :con:

Ja też jestem w drugiej gimnazjum, ale mam swoją metodę uczenia... - nie uczyć się Nienawidzę szkoły...

Napisał Polly

Ja też jestem w drugiej gimnazjum, ale mam swoją metodę uczenia... - nie uczyć się Nienawidzę szkoły...

Ja Nie moge - masz za rok egzaminy! (Ja mam za 2 lata - 1 gimnazjum)
No ale co do tematu to piątek mam 5 lekcji (w tym fizyka ale 1 w tygodniu )
Po "cięszkiej" charuwce pogram sobie w NŻ
Nie chce tutaj sie chwalić (broń boże) ale ja bede miał wcześniej od was - wujek który mieszka w ameryce przyśle mi 12 września a bede miał 13

Napisał Nindë

W tym moja "ukochana" fiza i chemia..blee.. :con: :con:

Popieram!!!!!
Ja mam facetke o nicku - Piorun Hehe niezłe

Ja mam niesmaowitą łątwość do naukii, po za ortografią, jestem dysortografikiem... A tak to ucze się koło 1 godz dziennie i mam pasek z paluszkiem gdzieś, więc o brak czasu sie nie martwie... ale mam szczescie

Bardzo się cieszę że niedługo nowy dodatek ale ja jestem co prawda w 5 klasie i zbyt duzo nauki nie mam ale juz jutro mam kartkówkę z historii a i jeszcze chodze na tance i mamy co roku egzaminy i ja mam egzamin dzien po premierze a musze sie dobrze przygotować. O właśnie ide uczyc sie histy.

[Sahem]

Heh, ja też powiem szczerze się nie przykładam Nie mam czasu na naukę Tylko szkoła, szkoła muzyczna, kółka itp. itd.:/ Ale co tam, jak się bawić to bawić się na całego