The Sims 2: Nocne Życie - Pierwsze Wrażenia

Moje pierwsze wrażenie jest raczej pozytywne. Podobają mi sie nowe przedmioty - jak kula, stój DJ-a, stolik do gry, kręgle, samochód. Ubrań jest mało i mebli też. Spodziewałam się więcej.
Jednak zwróciłam uwagę na wiele nowych interakcji między simami. Nowe sposoby flirtu, nowe reakcje i miny.Wolny taniec jest poprostu świetny. Zaskoczona byłam, gdy urządziłam przyjęcie urodzinowe i któryś z gości przyniósł w prezencie akwarium na rybki i postawił je przed drzwiami. Po udanej randce zakochany sim też przynosi prezenty (np małą fontannę lub kwiaty). Simy dzwonią do siebie z zaproszeniem wyjścia na miasto. Zdarzyło mi się też coś takiego,że jedna simka często umawiała się z pewnym chłopcem. I jego mama zadzwoniła do mojej simki bo chciała ją bliżej poznać. Powiedziała, że wiele o niej słyszała. Takie rzeczy właśnie najbardziej mi się podobają. Możliwość zamieszkania w mieście też jest fajna, wśród wieżowców