|
![]() |
#2 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Ja baaardzo lubię zabijać simów.
![]() ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Normalnie jak gram to nie lubię zabijać simów. Gdy jakiś fajny simek się spali to w życiu nie zapisze gry. :con:
Tylko kiedyś zrobiłam wyjątek. Istna rzeź ![]() Obok domku pewnej superkowej simki zrobiłam pomieszczenie bez drzwi ale z piętrem (sama tania podłoga). Przy lewym i prawym końcu działki są niewidzialne Portale Podestriany (właśnie tam pojawiają sie simy które do nas przychodzą) , przeniosłam go do tego pokoiku. Kazałam simce chyba z 20 razy zaprosić simów na imprezę. Gdy pokoik się zapełnił ( a było tam duuuuuzo osób ), kupiłam Monice (tak nazywała się owa simka ) stoliczek do pusczania petard, kazałam jej puscić jedną z nich. W pomieszczeniu znalazłam miejsce na krzesło. Petardę za pomocą kodziku przeniosłam tak aby upadła na krzesełko ,któr sie zajęło ogniem :mu:. Gdy simy się spaliły to ich zwłoki się zaczeły palić, a potem popiół....,Monika przeżyła a Drew Carey ktory mnie odwiedził sie nie spalił xP ? Biedna Kostucha nie nadążała ze swoją pracą ![]() Juz mnie boli ręka ![]() No i nie zapisałam gry, bo koleżanka zabiła by mnie bo wśród gości były jej simki ![]() Ostatnio edytowane przez Bunia : 19.11.2005 - 15:30 |
![]() |
![]() |
#4 |
Zarejestrowany: 19.12.2005
Płeć: Mężczyzna
Postów: 562
Reputacja: 10
|
![]()
Sadze ze duzo ludzi zabija swoich simow
![]() ![]() ![]() ![]() Ostatnio edytowane przez The FerG : 19.12.2005 - 13:51 |
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Temat | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatnia wiadomość |
5 Gwiazdek... czy to sława czy nie? | Fushma | The Sims 1: Rozszerzenia | 46 | 08.07.2003 16:42 |