![]() |
#11 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
fajnie piszesz, Cocaine! te porównania
![]() Sorki, że krótki odcinek. Następny będzie miał sporo opisów. Nie wiem, kiedy będzie... Odcinek 3. "Impreza u Gośki" Wstałam dziś o 11. Miałam czas. Za pięć godzin zacznie się impreza. Poszłam do pokoju. Mamy nie było. Żadnej kartki. Mogłam się spodziewać, że weźmie tę pracę sobotnią... Obiad zrobiłam sobie sama. Tylko zupa z Knorra. Wiedziałam, że u Małgorzaty będzie dobre żarcie. -Dzień dobry! Tu Alina. Przyszłam do Gośki - krzyknęłam w domofon. -Wejdź, Linka. W drzwiach stała Gośka. -Hej, Gosia! -No hej, Lina. Jesteś druga... Narazie spoksik. -Oh, na razie. A to dla ciebie. I wszsytkiego, co najlepsze! Sepłnienia marzeń. Mogłam dodać "sukcesów w nauce", ale to byłoby nie na miejscu. Gośka ledwo dostawała dwóję z matmy i fizy. Sukcesy nie jej w głowie, choć każdy pod pojęciem "sukces" rozumie co innego. Siedzieliśmy, gadaliśmy. Małgosia pokazywałą prezenty. Wszystkie wybierała Julka, co do tego nie było wątpliwości. Ten patent z Julą był nawet korzystny, bo osoba na pewno nie otrzyma takich samych prezentów! O 18 wkroczył chłopak Gośki. Barczysty, ogromny, starszy od nas. Ewka szepnęła z tyłu, że studiuje na AWF-ie. Popatrzyłąm na niego i przypomniałam sobie słowa matki. "Dziewczyny nie martwią się o siebie, o swoją duszę, tylko..." W tym momencie student namiętnie całował Gosię. Spojrzał po gościach. Skupił na mnie wzrok. Spojrzałam mu w oczy. O Jezu, nie, jak najprędzej stąd wyjść. Jak najprędzej. Wymyślić coś. Odwróciłam się do Ewki, zaczęłam coś mówić. Niech ten chłopak na mnie nie patrzy! Proszę... -Ej, Małgorzata! Ta dziewczyna... -Linka. -Mayby, my baby. To córka tej *****i z burdelu na Nowotarskiej! |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|