![]() |
#4 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Obie wersje były fajne. Oczywiście po metamorfozie jest jakby bardziej elegancko. Dziwne tez, ale ten wścieknięty różyk bardziej mi pasuje niż to coś żółtego w pokoju Niny.
A najbardziej pasowała mi ze starej wersji ta wygryziona - ząbkującą Niną - kanapa. Mam słabość do tych wyteranych mebli. Natomiast foteliki z NŻ jakoś kojarzą mi się nieznośnie z poczekalnią u dentysty. Generalnie rzecz biorąc po metamorfozie domek jest elegantszy ale lekko stracił na uroku. |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|