|
|
Zobacz wyniki ankiety: Jak podoba wam się mój komiks? | |||
5 gwiazdek - Odlotowe |
![]() ![]() ![]() ![]() |
13 | 52.00% |
4 gwiazdki - Całkiem niezłe |
![]() ![]() ![]() ![]() |
8 | 32.00% |
3 gwiazdki - Przeciętne |
![]() ![]() ![]() ![]() |
2 | 8.00% |
2 gwiazdki - Zgroza |
![]() ![]() ![]() ![]() |
1 | 4.00% |
1 gwiazdka - Strach się bać |
![]() ![]() ![]() ![]() |
1 | 4.00% |
Głosujących: 25. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() |
#20 | |
Guest
Postów: n/a
|
![]() Cytat:
To może ja pokrótce streszczę ten odcinek. (Dla tych, którzy nie pamiętają, starsza DiDi opowiada o swoich przygodach, gdy była jeszcze nastolatką i należała do zespołu QBBDi - czyta pamiętnik) Di wyszła (w odcinku 6) bodajrze się przewietrzyć, a tuż za nią "nowy" alias Carlos, który, jak się okazuje w tym odcinku, jest fanatycznym wielbicielem DiDi. Po paru godzinach Quisti zaczyna sie niepokoić i dzwoni na policję, gdyby Di gdzieś wychodziła, co by było dziwne o tej porze, to by zespół zawiadomiła,a tego nie zrobiła. Trzy dni później, Quiss stwierdza, że można poszukać obojga na własną rękę, ple, ple, ple... (klatka 26/27)-> Taki "przeskok" w opowieści starszej DiDi. Wpada ona w poślizg, zaczyna koziołkować, bo jej Jeleń przed samochodem nagle przebiegł! ![]() KONIEC. I nie, to nie był sen ![]() |
|
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|