|
|
|
|
#1 |
|
Zarejestrowany: 06.05.2007
Skąd: Liskeard
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 379
Reputacja: 15
|
Moja głupia koleżanka zrobiła mnóstwo głupich (według niej fajnych) rodzinek i powiedziała żebym im trochę upieńkszyła domy. Kiedy następnym razem przyszła i spojrzała na okolicę zobaczyła trzy działki nagrobków!Ale się wkurzyła :laugh: Dobrze jej tak!A simy troszkę mi szkoda zabijać.Ale bardziej zwierzaki.A w sumie to narazie zabiłam tylko jedną simkę bo chciałam pokazać koleżance kostuchę i jedna mi się przez przypadek upiekła.No i rodzinki mojej głupiej koleżanki "Gluciary"
|
|
|
|
|
|
|
|
#2 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja jakiegoś wielkiego poczucia winy nie mam.. ale jak patrze jak się męczą to jest mi ich żal, wiem że to głupie ale tak mam.. A najbardziej żal mi simów, którzy płaczą za tamymi, nad grobami
|
|
|
|
#3 |
|
Guest
Postów: n/a
|
kiedyś zmarł mi facet, a pare dni puźniej zrobiłam balangę (bez skojerzeń) ludzie przynieśli prezenty i woleli stać i opłakiwać grób Głupki
|
|
|
|
#4 |
|
Guest
Postów: n/a
|
dla mnie wlasnie to jest smieszne gdy morduje simsy (zamordowalam juz okolo30)
|
|
|
|
#5 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja kiedys chciała żeby moi simowie mieli napawde TheSimsCity, i na jednym wziełam maksymalną ilość ludzi(diecie tez
) i po koleji je zabijałam.Zrobiłam 20 iles grobów. Potem wprowadził sie tam taki chłop(zrobiłam z niego dozorce) dałam mu jak najtansze i prostackie rzeczy do życia. Natomiast groby przyozdobiła w kwiatki, po ustawiałam ławeczki itd. zapraszałam sasiadów którzy opłakiwali simów (on chyba na to zasługiwali ) nie przywiązywałam do nich wagi , to ja ich stworzyła i ja postanowiła je zniszczyć. Stworzyła je już na dany cel. a gdzie można ściagnąc nóż do zabijania??
|
|
|
|
#6 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja raczej nie morduje simów bo to bardzo bez sensu twozysz rodzine a kiedy sie ja wprowadza mordujesz ją ...
|
|
|
|
#7 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Mi nachodzi myśl "Przecież to nie jest żywe stworzenie. Poco się przejmować ???"
ale jak już go zlikwiduje to jakoś dziwnie się czuje nie moge tego określić i powiedzieć jak to się nazywa poprostu nie umiem bo doświadczyłem tego 1 raz. |
|
|
|
#8 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Zależy kiedy. Jeśli jakiś mój ulubiony sim umrze np. na jakaś niewiadoą chorobę to mi smutno. Ale jeśli jakiś GŁUPI sim blokuje mi przejście czy coś w tym rodaju ,to do normalnie zabija. A taq to nie lubie mordować małych stworków- simów.. Ps. A skąd mogę ściągnąć ten nóż:> Podajcie stronke proszę!!! Dopra ropisałam się narx :*
|
|
|
|
#9 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Z@GUBI()N@ ---> nóż możesz ściągnąć na: http://mitglied.lycos.de/shaklin/index.bhm
Jeśli czegoś potrzebujesz z dodatków zajrzyj do działu "Dzisiejsze Sim-Updates-Daily Finds"
|
|
|
|
#10 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ja nigdy nie mam poczucia winy kiedy morduje swoje simsy. Ale nigdy nie robie tego dla przyjemnosci tylko jak juz mi sie znudzi lub jest juz jakis sim niepotrzebny. To trzeba go wtedy w basenie utopic <_<
|
|
![]() |
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|