|
![]() |
#1 | |
Guest
Postów: n/a
|
![]() Cytat:
Szczerze powiem, to pisanie 'e' zamiast 'ę' i 'a' zamiast 'ą' jest denerwujące - czy to tak trudno przytrzymać chwilę ALT? Ogólnie nieciekawa fabuła - na razie nie widzę związku ze sławą. Ocenię po drugim odcinku - aha, i przydałoby się jakieś przedstawienie postaci, bo niebardzo się orientowałam na początku, kto kim jest. Popraw błędy i będzie (mam nadzieję!) lepiej. Pozdrawiam, olliss. Ostatnio edytowane przez olliss : 01.07.2007 - 22:11 |
|
![]() |
|
![]() |
#2 |
Admin Emeryt
Zarejestrowany: 18.12.2004
Skąd: Holy City
Wiek: 36
Płeć: Kobieta
Postów: 1,806
Reputacja: 10
|
![]()
Ollis bez urazy, tobie może nie mieście się w głowie, ale nie każdy potrafi sie posługiwać poprawną polszczyzną i w sumie nie widzę powodu by każdy odcinek brać pod korektę, chyba że na wyraźną prośbę autorki fotostory. Uwierz mi to potrafi być naprawdę irytujące. Wiem, że chcesz dobrze i jesteś sumienne dziewczę, ale dla pewności gdy będziesz robić za korektor to lepiej o to spytaj autorki. Pisanie fotostory to zabawa a nie dyktando
![]() Karima, żeby prawidłowo wkleić zdjęcie a nie jego miniaturkę, kopiujesz ten link zaznaczony na czerwono. KLIK. ![]() Potem zaś dajesz obrazki na forum w znaczniku [ img ] [ /img ] (bez spacji między znakami) ewentualnie korzystasz z ikonki żółtej oznaczającej obrazek w menu gdzie piszesz posta. Jak już wspomnieli poprzednicy pracuj nad ortografią a najlepiej jakbyś pisała w Wordzie
__________________
FTS Newsletter-numer 4- 02/02/2010 TU
Note 8 - Trochę o 1 LISTOPADA - "Gdzieś za Jasną Górą" - pamiętnik tak jakby - teraz na blogu ! DZIEWICE REUNITED-nadchodziMY (grupka, która jest zacofana, świętoszkowata i odstaje od normy x) Fabryka dziwadeł czyli moje twory - Aktualizacja 10.01 Gryzmołki Zdziczałego Admina - Komiks Bez Zupełnego Sensu - Aktualizacja 14.06 |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Dobra, okej, spoko, będę pytać.
Wiem, wiem, że nie każdy, przepraszam za ten post. Nie chciałam. Ale nie widzę nic złego w poprawianiu błędów. A jeśli ktoś pisze Fotostory to chyba w jego interesie jest, żeby było łatwe i przyjemne do czytania. Dobra, już nic nie mówię, bo mnie posądzicie o to, że nie umiem przyjmować krytyki ![]() ![]() Chciałam pomóc tylko ![]() Heh, sorry jeszcze raz ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Tak wiem, że robie dużo błędów, ale mam problemy z ortografią.A co do odcinka to jest nudny, bo to dopiero pierwszy.Nie mam worlda, ale za to mam Firefoksa, a on też poprawia błędy.Ale dobra daje następny odcinek.A co do zdjęć to mam nadzieje, że teraz będą dobre.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ -Co?!Jak to ja jestem twoim celem?-krzyknęłam zdziwiona -Jestem Melisa Nevis i będę twoim ochroniarzem-rzekła Melisa -Moim ochroniarzem?-zdziwiłam się -Zostałam tutaj przysłana, ponieważ jesteś teraz celem do zlikwidowania dla Gangu z SimCity.Jest to najbardziej niebezpieczny gang w całym Miłowie i jego okolicach.-odpowiedziała dziewczyna -Acha.Spox.A kto cię tu przysłał?-spytałam podejrzliwie -To jest nieważne-odburknęła dryń,dryń -Tak słucham? Cześć Carmen.To ja Mike.Ten ochroniarz z klubu-odezwał się Mike -No hej. -Pamiętasz?Jesteś mi winna randkę. No tak prawie bym zapomniała!Najpierw robie potem myślę.A niech mnie! -Ok.To za godzinę w restauracji Flambir. -Dobra to do zobaczenia na miejscu. W restauracji -Cześć!Czekałem na ciebie.Choć zajmiemy stolik.-powiedział Mike Za chwilę podeszła do nas kelnerka. -Czy mogę przyjąć zamówienie? -Oczywiście.Poprosimy danie dania i butelkę szampana. Uhu hu.Ostro zaczyna.Mam nadzieje, że się nie zapomni.Kelnerka przyniosła szampana i wznieśliśmy toast. ![]() Po jedzeniu wpadłam na pomysł, abyśmy poszli do klubu LU lu W klubie Na miejscu zamówiliśmy drinka, a ja oczywiście nie mogłam się oprzeć i musiałam wypróbować tą świetną kulę ,,Elektro Pląs'' ![]() Nawet mi nieźle szło.Nie to co tym matołom z miasta.Cały czas wypadali.A ja trzymałam się na niej najdłużej i robiłam bardzo efektowne obroty. ![]() Po zejściu musiałam szybko iść do łazienki.Później jeszcze tańczyliśmy z Mikiem i musiałam już jechać do domu. W domu -No nareszcie jesteś!Musisz jechać do mojej znajomej.Ona na pewno ci pomoże-stwierdziła Melisa -Ok.To jadę. Na miejscu ![]() Uuuu...niezły dom. Dobra wchodzę.Pewnie już na mnie czeka. -Witaj Carmen.Usiądź proszę-powiedziała nieznana mi kobieta ![]() -Dzień dobry-odpowiedziałam niepewnie -Przyszłam w sprawie...-nie zdążyłam powiedzieć,bo kobieta mi przerwała ![]() -Wiem w jakiej sprawie przyszłaś.Pozwól, że się przedstawię.jestem Sara Pezzini,wróżbitka.Słyszała, że ci grozi niebezpieczeństwo ze strony gangu. Musisz być bardzo ostrożna.Oni już wiedzą, gdzie mieszkasz,jak wyglądasz i jakim samochodem jeździsz.Musisz się przeprowadzić w bezpieczne miejsce.Tylko tam, gdzie nie będziesz miała sąsiadów.Musisz też zmienić swój wygląd,ale myślę,że tym zajmie się Melisa.No i oczywiście zmień swój samochód.Imię i Nazwisko też zmień narazie.Zmień je na Mandy Moore.A teraz choć te mną. ![]() -Tutaj trzymam eliksiry.Do tego pomieszczenia nikt nie wchodził przez długi okres czasu.Wszystkie te buteleczki daje tobie.Przydadzą ci się. -Dziękuję,ale mi się nie zmieszczą do kieszeni. -O to się nie martw.zmniejszę je,a po wyjęciu z kieszeni znów będą duże. -Bardzo pani dziękuję. -Nie musisz mi dziękować.A i jeszcze jedno.Kontaktuj się ze mną telepatycznie.Będzie szybciej. -Dobrze będę pamiętała. W domu ![]() -Oooo...jaka piękna róża.To dla mnie?-powiedziałam mile zdziwiona -Tak.Od Mika.Przeczytaj liścik-powiedziała z satysfakcją Melisa -Jakie to romantyczne.-stwierdziłam -No.A teraz siadaj.Wybiorę ci perukę i umaluje cię.A zaraz ci jakiś ciuszek wybierzemy. -Teraz o wiele lepiej panno Moore-zakpiła sobie Melisa -Hahaha!Bardzo śmieszne!-powiedziałam z lekką ironią Dryń,dryń -Słucham? -Cześć Carmen.Dobrze się bawiłem na naszej ostatniej randce.Może się teraz wybierzemy na przedmieście? -Ok.-odrzekłam i się rozłączyłam -No pięknie!-powiedziała Melisa -No co? -Dziś miałaś występować w klubie ,,Galaktyka'', a potem się spotkać z byłym członkiem gangu. -Czemu mi nic nie powiedziałaś!Super.Będę występować na scenie!Zawsze o tym marzyłam. -To czemu poszłaś na profil aktorski? -Bo mama chciała, żebym została aktorką. -Akurat ci się teraz to przyda,bo będziesz musiała grać zupełnie inną osobę.No dobra idź już.Tylko bądź pod klubem o dwudziestej! -Będę na pewno. ![]() W restauracji -Cześć Carmen.Choć zająłem nam stolik.Ten co wtedy.-powiedział Mike ![]() -Widzę,że zmieniłaś swój wygląd. -Tak.Musiałam.Bo widzisz...eeee...yyyy...gram w filmie. -To świetnie. -Tak.Gram bogatą piosenkarkę Mandy Moore i muszę się przyzwyczaić do tego imienia i chciałam, żebyś mi mówił Mandy.A pierwszy odcinek gramy dziś o dwudziestej.Więc nasze spotkanie nie potrwa długo. -Ok.Nie ma sprawy Mandy. Po wykwintnej kolacji musiałam szybko pędzić pod klub.Tak pędziłam,że ledwo uniknęłam wypadku,bo byłam trochę spóźniona.A tu nagle... Czy Carmen dojechała na czas? Czy Mike coś do niej czuje? Przeczytajcie następny odcinek! ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Nie czytałam 2 odcinka jeszcze...,ale nawiązując do pierwszego. Od kiedy Hilary Duff jest taka niemiła ?
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Guest
Postów: n/a
|
![]() Ajm ferst =D
Fajne. Poprawiłaś sie. Nawet mnie zaciekawiło ^^ Pozdrawiam. |
![]() |
![]() |
#7 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Widać dużą poprawę, wreszcie FS ma związek z tytułem. Fotki są 100 razy lepsze, ale błędy nadal są. Szczególnie literówki
![]() ![]() Moja ocena jak narazie to 7/10 -1 punkt za literówki -1 punkt za "aha"!!! -1 punkt za kiepski 1 odcinek, a najważniejsze jest pierwsze wrażenie ![]() Czekam na kolejny odcinek, i mocno Trzymam kciuki ![]() Pozdrawiam Kasia |
![]() |
![]() |
#8 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Mam takie jedno małe coś bo ty często prawie zawsze piszesz "W restaurscji" "W klubie" "W domu" trochę mnie to denerwuję, a co do fotostory bardzo fajne! POdoba mi się, a szczególnie zdjęcia
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
No nareszcie nowy odcinek.Mam nadzieje, że ten będzie jeszcze ciekawszy!No to zaczynamy!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ -No tak super korek!Lepiej nie mogłam trafić!Teraz to napewno nie dojadę na czas!-opadłam głową o kierownice zrezygnowana. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ -Gdzie ta Carmen?Koncert już za pół godziny!A ona musi się jeszcze przygotować!-mówiła zniecierpliwiona Melisa -No nareszcie!Spóźniłaś się pół godziny!-mówiła Melisa -Sorka, ale był korek-tłumaczyłam się-No nic.Co się stało to się nie odstanie.Ruszaj się, bo publiczność już czeka-powiedziała.Po pięciu minutach byłam już gotowa.No, bo w końcu byłam już przebrana, perukę miałam już na głowie.Musiałam tylko poprawić make-up i tyle praktycznie. Tłum szalał, a ja wyszłam na scenę i zaczęłam śpiewać. ![]() Moim zdaniem występ był świetny!Nawet nieźle mi poszło. Po debiucie za kulisami czekała na mnie Melisa. ![]() -Słuchaj.Ten były członek gangu czeka w twojej garderobie. ![]() -Witam pana.Jetem Mandy Moore.Piosenkarka.Chciałam z panem porozmawiać o pewnej sprawie-powiedziałam -Miło mi.Jestem Alex Rej.Chciałaś wiedzieć coś o gangu?No więc ich szef jest wampirem.Prędzej czy później zabije cię przez wyssanie krwi.Jedyny sposób, aby tego uniknąć to jest stanie się wampirem. -Ale jak mogę stać się wampirem? -A na pewno tego chcesz? -Musze.Albo ja wsadzę ich do więzienia, albo oni mnie zabiją. ![]() -Ja jestem wampirem.I mogę cię zmienić.Ale po jednym warunkiem. -Jakim? -Dasz mi lek na wyleczenie mnie z wampiryzmu. -Zgoda.To jest ten lek.A teraz zmień mnie. -Jak chcesz. ![]() -No i nic się nie stało-powiedziałam głosem takim jakbym się opiła kiwając się Upadłam na ziemię i nic nie pamiętałam.Po kilku minutach, albo po kilku godzinach ocknęłam się. ![]() Wszystko się kręciło i wszystko mnie bolało.Z pomocą Alexa i Melisy podniosłam się.Szliśmy w stronę samochodu.Po chwili Alex mnie pocałował. -Dzięki za lek i cześć-powiedział i odszedł Po chwili zobaczyłam Mika.Patrzył się na mnie. -A więc tak to robisz?!Igrasz z moich uczuć?!A ja głupi cię kochałem!Nigdy się do mnie nie odzywaj!-krzyczał Mike i uciekł wściekły -Mike to nie tak!-krzyczałam i biegłam za nim, ale po chwili się przewróciłam Melisa pomogła mi wstać.Nie chciałam się do tego przyznać, ale kochałam Mika, a teraz go straciłam. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ![]() -Patrz Carmen!To nasz nowy dom!A tam nowy samochód.I jak ci się podoba to wszystko?-powiedziała Melisa najwyraźniej z siebie zadowolona -Tak,tak super, ale słońce mnie parzy!Musze do trumny, bo się spalę!-krzyczałam jak opętana ![]() Pod wieczór Melisa siedziała na necie i z kimś gadała.Nagle odebrała sygnał od jej znajomej Karimy Croft siostry Lary Croft. -Halo?Kto odebrał mój sygnał?-pytała się lekko przerażona Karima -Karima?To ja Melisa.Co się stało? -Melisa?Jak dobrze, że to ty odebrałaś sygnał.Pomóż nam!Mnie i Larę okłamano i teraz ten gang z Simcity nas tu trzyma jako zakładniczki.Mówili, że jak poddamy się to naszą przyjaciółkę Anyę zostawią w spokoju.A ją porwali i trzymają jako zakładniczkę.Ją, Sarę Pezzini i tego Mika Rossa. -Co Mika?A kto ich porwał? -Dokładnie to siostry Oregano z gangu.Sara i Clara.Pomóżcie nam!Proszę! -Dobrze.Postaramy się. -To nie mieści się w głowie.Musimy działać z Carmen.Oooo chyba się już obudziła-powiedziała Melisa sama do siebie. ![]() -Carmen.Musimy pogadać I Melisa wszystko mi powiedziała.Całą rozmowę z Karimom. -Musimy działać.O nie!Co się dzieje... ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Co się stało Carmen? Czy dziewczyny uratują ich? Czekajcie na następny odcinek! ![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|