|
|
#11 |
|
Guest
Postów: n/a
|
ONA, ONI i same kłopoty
część II Zagadałam go oczywiście. Jaki on przystojny!!!! Zapytałam czy może byśmy wyskoczyli gdzieś razem, czy co... Zgodził się. Normalnie już się zabujałam. Rozanielona wróciłam do domu. (ach ten kochany paint[dymek]) Nazajutrz zaprosiłam go do siebie. Zostaliśmy przyjaciółmi i jedziemy na starówkę. Najpierw zaproponowałam kawiarenkę internetową. Pogadaliśmy sobie na chacie ![]() Zaczepiłam jakiegoś chłopaka. EEEE!!!! To znaczy podszedł do mnie taki chłopak, no w ogóle się nie spodziewałam!!! Ma na imię Michael. Jest bardzo ładny. YYY znaczy bardzo miły, tak bardzo miły... Ale o Jacobie nie zapomnę... (chyba, słowa nie daję) Zaczęliśmy rozmowę. Hmm... interesuje się tym samym co ja (Jacob, Jacob, Jacob- nie zapominaj o Jacobie) Weszłam do salonu gier i Jacob! Jacob tu jest! (beznadziejne imię ale chłopak sam w sobie fajny...) Chciałam na przywitanie pocałować go w policzek ale nie zgodził się!!! Był jakiś dziwny. A znamy się już przecież około 2 miesiące!!! Wróciłam do domu i wyżaliłam się siostrze. Powiedziała żebym się nie martwiła. Ale jak tu się nie martwić??? Następnego dnia wybrałam się do parku i zobaczyłam TO! Jacob z całuje się z jakimś facetem!!! Nieeeeeeeeee!!!!! C.D.N. "Cambio Simolllll" nie mogłam sobie odmówić piosenki... hihi PS. w dobrych momentach kończę odcinki??? |
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|