|
|
|
|
#1 |
|
Zarejestrowany: 25.02.2007
Skąd: Ustroń
Płeć: Kobieta
Postów: 273
Reputacja: 10
|
Ojej.
Jak tylko Tytus poszedł na Zgromadzenie, już wiedziałam, że wplączesz w to Erykę. Nie czułam zaskoczenia, gdy pokazałaś to zdjęcie, które już wszyscy widzieliśmy, z biegnącą Eryką. Tylko myślałam, że to on zabije Zooma (no i teoretycznie zabił, ale przedtem był tam inny koleś z gitarą, eee, z kosą). Żal mi trochę tego dzidziusia, bo nie wiem, jak potoczą się jego losy - czy Grotowie zapewnią mu dobre wychowanie i dzieciństwo, czy się w końcu wkurzą i go w kiblu spuszczą. Swoją drogą, Tytus w chwili zabrania niemowlęcia wziął na siebie ogromną odpowiedzialność. Bo co będzie, jak będzie trzeba skosić własne dziecko? Albo gdy "kolega po fachu" będzie próbował to zrobić? :> PS: Dzięki, że po części wykorzystałaś moją propozycję
__________________
ciastko!
karmel! czekolaaada! |
|
|
|
|
|
![]() |
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|