|
|
|
|
#1 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Już jest odc.3 w tym odcinku zacznie się mała akcja...zdradze wam,że ktoś zaginię...Ale przeczytajcie to dowiecie się więcej
![]() Ps. W tamtym poście napisałam przez przypade odc.2 Cz.I (przez przypadek, nie bierzcie tego na serio)Acha i do Fs. dojdzie nowa postać-Ivona Myslovitc, przyjaciółka Adrianny. ************************************************* Odc.3 ![]() Po wyjeżdzie Adrianny, Ilona i Andree poszli do pokoju Adrianny. -Po co tu przyszliśmy??-spytał Andree. -Nie wiem...Jakoś mi jej tu brakuje...-odpowiedziała cicho Ilona.I spojrzała na męża, który miał rękę na sercu.Ilona przestraszyła się.Kazała mu się połorzyć. Andree zamknął oczy.Ilona przestraszona zadzwoniła na pogotowie,które przyjechało i zabrało go do szpitala. ![]() Z sali gdzie leżał Andree wyszedł kardiolog. Ilona zerwała się z krzesła i podeszła do doktora. -Panie doktorze, co z moim mężem.-zaczeła na niego krzyczeć Ilona. Widać było po minie doktora,że ma złe wieści. -Pan Joruppa nie żyje. Miał zawał serca. Tak mi przykro...Pani Ilono.-mówił ze współczuciem doktor.Ilona stała jakby była zamurowana.Nie ruszała się. -Mogę zobaczyć jego ciało?-spytała.Doktor kiwnął głową i Ilona poszła do pokoju gdie leżał jej mąż. -Andree...Nie zdążyliśmy powiedzieć Adriannie,że nie miała matki,że ja jestem jej drugą matką, a ta prawdziwa mieszka niedaleko...Och Andree.- szlochała Ilona do zmarłego męża. ************************************************** ***** ![]() Tymczasem Adrianna i Ivona nie dojechały do akademiku. Wsiadły w autobus i wysiadły przy Centrum Handlowym kupić coś do jedzenia, a gdy wracały do akademiku podjechały taxówką. Okazało się,że w taxówce był bandzior, które porwał do szopy, która mieściła się na krańcu Miłowa. Bandziory zaraz kazali się rozebrać dziewczynom i oddać wszystkie oszczędności. Jeden z bandziorów-Bohdan chciał zabić Ivonę, ale Nulik powiedział aby ją zostawił. ![]() Tymczasem Adrianna siedziała na krzeszle wtem podszedł do niej Nulik i kazał, żeby zrobiła mu czym prędzej jeść. -Ale..aalee ja nie umiem gotować.-powiedziała Adrianna. -Zrób mi byle co tylko żebym się najadł...!!!-nakrzyczał na Adrianne Nulik, ale Adrianna nadal siedziała na krześle. -No już!!! Bo jak nie...-i Nulik spojrzał się na siekerę i Adrianna szybko pobiegła do kuchni, a Nulik zaśmiał się-,,Ale ta mała jest głupia...''-pomyślał do siebie i poszedł do pokoju męczeń i... ![]() Zobaczył, że Ivona nic, a nic nie robi. -Na co czekasz...Już siadaj na fotel, bo jak nie...-i Nulik uderzył Ivonę w twarz, a potem zepchnął ją na fotel , uruchmił maszynę. Wtedy załorzył Ivon'ie blaszaną miskę usiadł na krzeszle i powiedział- Teraz gadaj o sibie wszystko, bo jak skłamiesz to...Te urządzenie porazi cię lekko prądem...-powiedział Nulik i znowu zaczął się śmiać.Ivona komplętnie nie wiedziała co ma mówić, ale musiała w końcu coś powiedzieć- Mam...Nazywam...mm się...Iii... Ivona Myssslowitc...Maammm 20 la...-mówiła Ivona rozglądając się po pokoju. Lecz Nulik wstał i zawołał Bohdana. ![]() Gdy Bohdan przybiegł Nulik wstał i powiedział mu coś na ucho i oboje zaczeli się śmiać.Nulik wyszedł, a na krześle usiadł Bohdan.Zacząl wpatrywać się w oczy Ivony. Zrobiło mu się jej żal. W ogóle żałował, że został bandziorem. Gdyby nie Nulik miał by żonę i dzieci. Chodziłby z nimi na spacer, a żona gotowałaby mu pyszny obiadek...Ale nigdy tak nie będzie, bo już żadna kobieta go nie pokocha. -Muszę mówić?-spytała się Ivona. -Nie.-odpowiedział Bohdan.-Poczekaj i wyszedł z pokoju zawołał Ivonę żeby uciekła, bo Bohdan jest w łazience. tak też Ivona uciekła. ************************************************** ****** ![]() Ilona musiała wrócić do domu. Przedtem poszła jeszcze do baru utopić smutki w butelce wódki. Byla tam do 01:00 lecz jeden z barmanów powiedział, że już zamyka i musi iść. Tak więc poszła do domu. Ledwo weszła po schodach. Gdy była już przy drzwiach upadła i zaczeła płakać. Złapała kosmyk włosów i zaczeła je ciągnąć. -OOOOCHHHHHHHHHHH!!!!!!!!!-zaczeła krzyczeć. Potem weszła do domu ubrała się w piżamę. Ale w tej chwili zadzwonił dzwonek. Poszła otworzyć i... ![]() ************************************************** * prosze was o ocenkę. Mam nadzieje, że się spodobało. Następny odc. już jutro,a w nim: Przestraszona Ilona widzi Ivonę w samej bieliźnie. Ivona wszystko jej opowiada, ale Ilona jej nie wierzy. Ilona postanawia zadzwonić do Adrianny, ale nikt nie odbiera. Nulik biję Adrianne. Adrianny upada na ziemię. Bohdan zaczyna bujkę z Nulikiem i wygrywa. Ratuje Adriannę i zawozi ją do szpitala...Lekarzom udaje się uratować Adrianne. |
|
|
|
![]() |
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|