|
|
|
|
#1 |
|
Guest
Postów: n/a
|
3 ODC.
**************************************** ![]() Minê³o du¿o czasu zanim mama powiedzia³a mi t± wa¿n± rzecz. Zanim siê obejrza³am by³a ju¿ 17:00. -Mamo, mów szybciej, bo jutro czeka mnie ciê¿ki dzieñ.-powiedzia³am mamie patrz±c jej w oczy. Mama milcza³a. Zauwa¿y³am, ¿e w oczach zaroi³y siê jej ³zy. -Mamo...?-spyta³am niepewnie. -N...n...Nie...To znaczy tak...-zaszlocha³a mama. -Mo¿esz mi powiedzieæ.-powiedzia³am cicho do mamy. -Ja...Ja jestem w ci±¿y.-powiedzia³a. -CO?-spyta³am ze zdziwieniem.Odebra³o mi mowê.,,Nie wierze.''-pomy¶la³am do siebie. -Ale z kim niby? Ile robi³a¶ testów ci±¿owych?-zasypywa³am mamê ró¿nymi pytaniami. -Zrobi³am jeden test ci±¿owy, a z kim nie wiem. Bo od czasu kiedy twój ojceiec umar³ z nikim nie spa³am!-nakrzycza³a mama i wybieg³a z p³aczem. Pobieg³am za ni± drzwi od jej sypialni by³ zamkniête. -Mamo, pójdziemy do ginekologa. Bêdzie dobrze.-pociesza³am mamê tak chyba z 30 minut i wszystko na nic. Nie maj±c co robiæ posz³am spaæ. ************************************************** ***** 2 miesi±ce pó¼niej... ![]() Dosta³am pracê w szkolê. Narazie uczê matematyki 1,2,3 klasy. Zarabiam 1500 simoleonów za miesi±c. Nie jest to zbyt du¿o, ale zawsze co¶. Zbieramy z Micha³em na nasze w³asne gniazdko. Co do naszego ¶lubu odbêdzie siê w t± sobotê. Jeszcze 2 dni.Acha no i jednak mama nie jest w ci±¿y. Okaza³o siê, ¿e to fa³szywy alarm. ![]() Zaprosi³am dzisiaj Micha³a na ciasto.Oczywi¶cie musze przyznaæ, ¿e mama ¶wietnie gotuje i piecze przek³adañce.Naprawdê mama ma z³ote serce. Po tak pysznym cie¶cie poszli¶my na spacer. tam gdzie o¶wiadczy³ mi siê Micha³. Po³orzyli¶my siê na murawie i ogl±dali¶my ob³oki. Usiadli¶my na ³awce i zaczeli¶my plotkowaæ.Potem poszli¶my na lody i zanim siê obejrzei¶my by³a 17:00. -Ju¿ nied³ugo wasz ¶lub.-powiedzia³a mama.Ja i Micha³ milczeli¶my. -Odrprowadze was.-powiedzia³ Micha³. Rozmawiali¶my o ró¿nych sprawach i tak doszli¶my do domu. ![]() Zobaczy³am, ¿e ostatnio przytu³am. Szybko rzuci³am na siebie dres i zacze³am æwiczyæ. Jak æwiczy³am to tak sobie rozmy¶la³am. Bojê siê naszego ¶lubu. Widzia³am wiele ¶lubów co zaraz by³y uniewa¿nienia o np. kuzynka Micha³a. Okaza³o siê tak 2 godziny po ¶lubie, ¿e jej m±¿ ma kochankê. Ojoj, a jak Micha³ ma kochankê. Wolê o tym nie my¶leæ. Wsta³am i by³am ca³a spocona wziê³am prysznic i posz³am spaæ. ![]() Wsta³am rano i zacze³am siê uczyæ. Jutro biorê ¶lub.Jaka jestem szczê¶liwa. Wiele razy przymierza³am swoj± sukniê ¶lubn±, która wiele mnie kosztowa³a, ale op³aca³a siê. Mama mówi, ¿e wygl±dam w niej jak ksiê¿niczka. Rozmy¶la³am ucz±c siê tych u³amków ,,0,9 , 0,678 , 7,8,...'' ci±gle w g³owie mia³am albo ¶lub albo te u³amki. Wtem us³ysza³am, ¿e wo³a mnie mama. Szybko po¶pieszy³am do garderoby. ![]() Mama poprosi³a aby przymie¿y³a suknienkê. -Córeczko. Ja ci±gle marzy³am o takiej chwili.-mówi³a przez p³acz mama. -Ale jakiej mamo?-spyta³am. -¯e moja ma³a córeczka ¶lub bêdzie bra³am.-mówi³a nadal przez p³acz mama. Przytuli³am j±, a mama ci±gle powtarza³a ,,Moja córeczka...''. *** Nastêpny dzieñ... * Sobota. Mój ¶lub... Wsta³am o 6:00 nie mog³am spaæ w nocy. To z emocji. Denerwujê siê. W ogóle nic nie mog³am prze³kn±æ... Dochodzi³a 10:00... Mam jeszcze godzinê. Pomknê³am na górê w³orzyæ suknie. ![]() -Usi±d¼ przy toaletce. Zaraz przyjedzie stylistka.-powiedzia³a mama opuszczaj±c pokój, a ja zosta³am sama. Po 10 minutach wesz³a stylistka i zaczê³a mi uk³adaæ w³osy. -D³uga jeszcze?-spyta³am zniecierpliwiona. -Poczekaj jeszcze tylko maniciure.-odpowiedzia³a stylistka. *** ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ... *** ![]() Od naszego ¶lubu minê³o 6 miesiêcy. Micha³ wprowadzi³ siê do mnie. Mama umar³a...Dosta³a zawa³u na weselu. Narazie z Micha³em nie my¶limy o nowym mieszkaniu. Od miesi±ca staramy siê o dziecko. Jestem szczê¶liwa. Poprostu szczê¶liwa... Oczywi¶cie szczê¶liwa jestem z ma³rzeñstwa i ¿ycia, ale to, ¿e straci³am mamê...A z Ank±, z Ank± straco³am kontakt, wyjecha³a z Frankiem z granice Koniec... 1 czê¶ci FS. 2 czê¶c FS. za tydzieñ. Ostatnio edytowane przez czrna-puma27 : 06.03.2008 - 15:09 Powód: ... |
|
|
|
|
|
#2 | |
|
Guest
Postów: n/a
|
Cytat:
Ostatnio edytowane przez Tusiek : 06.03.2008 - 21:57 |
|
|
|
|
#3 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Zdjêcia s± ³adne i nic pozatymdziwny styl pisania.
|
|
|
|
#4 |
|
Guest
Postów: n/a
|
prosze panstwa - oto jest wieszcz!
|
|
|
|
#5 |
|
Guest
Postów: n/a
|
No có¿ nie mam co pisaæ bo reszta mnie wyrêczy³a. Ale... je¿eli Kasia chcia³a siê O¯ENIÆ to albo Franek jest dziewczyn± lub i Franek jest dziewczyn± i Kasia jest lesbijk± ^^. Wywnioskuj ¿e o¿eniæ mo¿e siê albo lesbijka, albo facet. xd
|
|
|
|
#6 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Dla z³agodzenia pesymistycznych komentarzy powiem, ¿e niesamowicie podobaj± mi siê twoje dodatki. Zdjêcia tak¿e s± dobrej jako¶ci. A to ju¿ po³owa sukcesu- w koñcu oceniam fotostory. Niestety z tym drugim atrybutem s± ju¿ wiêksze problemy. Mi³o jest poczytaæ o czym¶ odmiennym, napisanym ³adnymi s³owami. A tu widzê niestety nowomowê i w gruncie rzeczy "b³ahe" problemy. I tu nawet nie chodzi o ¶mieræ rodziców. Ale to ca³e rozmy¶lanie "jak ja wygl±dam? jak go zdobyæ?" nasuwa na my¶l problemy czytelniczek bravo girl. Dlatego musisz zdobyæ pomys³, dobr± ksi±¿kê, oraz uwierzyæ w siebie.
Ostatnio edytowane przez Mya : 10.03.2008 - 20:23 |
|
|
|
#7 |
|
Zarejestrowany: 27.07.2006
Sk±d: ±bruje
P³eæ: Kobieta
Postów: 1,151
Reputacja: 11
|
Najbardziej mnie wkurza, to ble ble ble "No a ona ci±gle p³acze ble ble ble" - powiedz po co to? No i to b³ehehe hihihi haha, no i to w nawiasach, ja rozumiem, ¿e chcerz pokazaæ, ¿e ta bohaterka jest taka crejzi, nie? Poprostu crejzol! Ale bez przesady, taka debilka chyba z niej nie jest, jak naraziê nie podoba mi siê, ale czekam co bêdzie dalej w "next odcinku" jak to nazwa³a¶...
__________________
![]() |
|
|
|
|
|
#8 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Po¶pieszy³am FS. o 2 lata. ¿eby by³o ciekawiej.
********************************************* ODC. 2 2 lata pó¼niej *** ![]() Cze¶æ. Skoñczy³am nareszcie 18 lat, ale niestety nie mam w³asnego mieszkania. Studiujê matematykê. Wiele siê pozmienia³o, wiele. Zda³am sobie sprawê, ¿e nie pomaga³am mamiê w ciê¿kich chwilach za to ona... Ona pomaga³a mi zawsze. Zapisa³am mamê na leczenia, która do dzisiaj przynosi rezultaty, ale to nie wszystko. Obie zapisa³y¶my siê na kurs gotowania. Po studiach zaczne prace w szkole. Bêdê uczy³a 4-klasy oczywi¶cie matematyki. Dyrektorka zaproponowa³a mi nawet wychowawstwo. No, a z mi³o¶ci±... Obecnie jestem z Micha³em. Ona za¶ pracuje w szkole jako nauczyciel Fizyki w gimnazjum. ![]() By³a sobotnie popo³udnie. Wrzesieñ. Zaproponowa³am mamiê aby¶my napi³y siê kawy, mama odpowiedzia³a, ¿e nie, bo gotouje obiad, a kawa do obiadu... -Mamo ja nie jestem g³odna. Zjad³am obiad w szkole.-przekonywa³am mamê. -Ale zjesz troche kotleta. ja specjalnie dla ciebie sma¿e.-mówi³a mama.Popatrzy³am chwilê na mamê. ,,Jednak zrobie sobie kawy''-pomy¶la³am i chwyci³am za torebkê kawy. ![]() Po chwili namys³u chwyci³am za talerz i na³orzy³am na niego kotleta. -Mamo.-zacze³am. -S³ucham ciê.-odpowiedzia³a mama. -Co my¶lisz o moim zwi±zku z Micha³em?-spyta³am nie ¶mia³o. -Micha³ to dobry cz³owiek. Ja widze jaka ty jeste¶ w nim zakochana.-mówi³a weso³o moja mama, a ja wpatrywa³am siê w talerz. -A jak by mi siê o¶wiadczy³?-spyta³am po chwili namys³u. -No wiesz znacie siê bardzo d³ugo. Jeste¶ z nim od ponad 1,5 roku. To mo¿e czas zrobiæ kolejny krok.-radzi³a mi mama. -Za wcze¶nie jeszcze... -Boisz siê czego¶?-spyta³a moja mama ³api±c mnie za rêkê.Zaczerwieni³am siê. -Nie.-powiedzia³am sucho i zjad³am kawa³ek kotleta. Po chwili chwyci³am za talerz i odnios³am go do zlewu. ![]() Postanowi³am, ¿ê zaprosze do siebie Aniê.Zadzwoni³am i po 10 minutach by³a ju¿ u mnie. -Cze¶æ Kasiu.-przywita³a siê Ania ¶cisk±j±c mnie. -Cze¶æ Ania.-odpowiedzia³am jej. -Chcia³a¶ pogadaæ?-spyta³a Ania. -Tak...-odpowiedzia³am. -No to zaczynaj. -No, bo ja rozmawia³am z mam± o... Moim zwi±zku z Micha³em. -Chcesz siê mnie poradziæ? -No... -No to pytaj. -Chcia³am siê ciebie poradziæ jakie masz stosunki z Frankiem po ¶lubie? -Dobre.Staramy siê o dziecko. -Naprawdê?-pyta³am z niedowierzaniem. -Tak.-odpowiedzia³a Ania rado¶nie. ![]() Zazdro¶ci³am Ani wszystkiego... Ma rodzinê. Ma w³asne mieszkanie, mê¿a, prace i bêdzie mia³a dzieci.A ja? Mieszkam z mam±, nie mam dzieci, jedyne co mam to ch³opaka, który odwiedza mnie raz w tygodniu... -O kurcze sory Kacha. Umówi³am siê z bratem na mie¶cie. Nie gniewasz siê?-mówi³a Ania przepraszaj±c mnie. -Nie, nie gniewam siê.-odpowiedzia³am i po¿egna³y¶my siê.-Wpadnij jutro.- doda³am.Nie maj±c co robiæ posz³am uczyæ siê z maty i zanim siê obejrza³am by³a 18:00 zjad³am kolacjê i posz³am spaæ. ![]() Obudzi³am siê o 8:30. Przywita³y mnie ciep³e p³omyki s³oñca. Szybko zarzuci³am na siebie pierwsze lepsze ubranie i pobieg³am do kuchni gdzie czeka³a na mnie miska z p³atkami Nesquik. Szybko zjad³am i pogna³am do parku gzdie czeka³ na mnie... Micha³ ![]() -Micha³, ale my nie byli¶my umówini.-mówi³am ze dziwieniem. -Nie cieszysz siê, ¿e mnie widzisz?-spyta³ czule Micha³ ³api±c mnie za rêcê. -Ciesze siê...-odpowiedzia³am mu.Nawet cieszy³am siê, ¿e zobaczy³am siê z nim. No có¿ widywali¶my siê tylko 1 raz w tygodniu.Romantycznie by³o staæ w¶ród wierzb, które maj± z³ociste li¶cie, ca³owaæ siê na parkowej hu¶tawce i le¿eæ na kwietnym trawniku ogl±daj±c chmury. ![]() Wtem Micha³ zacz±³ siê dziwnie zachowywaæ. -Micha³...?-spyta³am. Wtem on wyj±³ z kieszeni czarne pude³eczko, otworzy³ je, a wnim...Srebny pier¶cionek. OCH jaki on piêkny. -Droga Katarzyno, wyjdziesz za mnie?-spyta³ Micha³. Ja poprostu by³am w szoku. Nie mog³am wykrztusiæ z siebie s³owa.Ale po chwili odpowiedzia³am -Tak Micha³... Wyjdê za ciebie.-mówi³am uradowana. [/IMG]http://img100.imageshack.us/img100/6734/foto11pc9.jpg[IMG] Pochodzi³am chwilê po parku z Micha³em, a potem powiedzia³, ¿e musi i¶æ do swojej mamy. Zosta³am sama. Wtem zauwa¿y³am kogo¶ na hu¶tawce. Przecie¿ to Ania. -Ania!-krzyknê³am do niej. -O cze¶æ.-odpowiedzia³a.-Siadaj na hu¶tawkê.-zaproponowa³a. Tak te¿ wiêc zrobi³am usiad³am na hu¶tawce i razem zacze³y¶my siê hu¶taæ jak ma³e dziewczynki w wieku szkolnym.Och jak wspaniale wróciæ do tych czasów. -Pamiêtasz jak 10 lat temu siê tu hu¶ta³y¶my?-spyta³a Anka. -No, pamiêtam.-odpowiedzia³am weso³o.- A wiesz mo¿e by¶ przysz³a do mnie?-spyta³am po chwili. -No pewnie. Czekaj tylko choæmy do sklepu to kupie jakie¶ p±czki.-powiedzia³a Anka i pobieg³a do sklepu na rogu kupiæ p±czki. [/IMG]http://img139.imageshack.us/img139/9930/foto12qx3.jpg[IMG] Usiad³y¶my jak zwykle u mnie na tarasie. -Chcesz soku?-spyta³am. -Chêtnie.-odpowiedzia³a Anka.Pobieg³am do kuchni po 2 szklanki i nala³am zimnego soku. -Wiesz.-zacze³am.-Micha³ mi siê o¶wiadczy³. -¯artujesz?-pyta³a siê Anka z niedowierzaniem. -No.-odpowiedzia³am. -No i zgodzi³a¶ siê?-pyta³a Anka. -Zgodzi³am siê, ale nie wiem czy dobrze zrobi³am.-odpowiedzia³am smutno. -Dobrze zrobi³a¶. Jeste¶ w nim zakochana.-doradza³a mi Anka.Nagle zadzwoni³a jej komórka-Sory.-powiedzia³a i zaczê³a rozmowê. Po rozmowie rzek³a do mnie.-Przepraszam, ale znowu ciê opuszczê. -Dlaczego?-spyta³am. -Franek dzwoni³, powiedzia³ ¿ebym po niego przyjecha³a.-powiedzia³a Anka. -No jak musisz to id¼.Cze¶æ.-po¿egna³am siê z Ank±. -Cze¶æ.-odpowiedzia³a mi i po chwili znik³a mi z oczu. [/IMG]http://img410.imageshack.us/img410/8416/foto13lz4.jpg[IMG] ,,No i znowu nudy''-pomy¶la³am do siebie.-,,Pouczê siê''. Chwyci³am za ksi±¿kê odu³amków zwyk³ych i azcze³am wkuwaæ. Wtem ujrza³am moj± mamê, usiad³a obok mnie i u¶miechnê³a siê do mnie. Czu³am, ¿e mama ma mi co¶ wa¿nego do powiedzenia. Od³orzylam wiêc ksi±¿kê i spojrza³am mamiê w oczy... Ostatnio edytowane przez czrna-puma27 : 04.03.2008 - 10:47 Powód: Zdjêcia |
|
|
|
#9 |
|
Zarejestrowany: 27.07.2006
Sk±d: ±bruje
P³eæ: Kobieta
Postów: 1,151
Reputacja: 11
|
Jest lepiej i to znacznie lepiej, ale akcja nadal za szybko siê dzieje, co Franu¶ zadzwoni³ i co? odrazu opuszcza przyjació³kê, albo po co do niej wpda, skoro umówi³a siê z bracholem, czy tam z kim to po co sz³a do psiapsió³y, ale jest lepiej i to owiele, kilka drobnych b³êdów, kilka powtarzaj±cych siê wyrazów, ale jest OK ;>
EDIT: aha i dwa ostatnie zdjêcia nie wchodz± ;p
__________________
![]() |
|
|
|
|
|
#10 | |
|
Guest
Postów: n/a
|
Cytat:
|
|
|
![]() |
| U¿ytkownicy aktualnie czytaj±cy ten temat: 1 (0 u¿ytkownik(ów) i 1 go¶ci) | |
| Narzêdzia w±tku | |
| Wygl±d | |
|
|