Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory

Komunikaty

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Previous Post   Next Post Next
stare 08.03.2004, 18:16   #11
MonioXa
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie

Magic cz.2

Salaman wstał bardzo wcześnie. Był bardzo ciekaw nowego zaklęcia i przygód z magią.


Salaman odrazu usiadł przed komputerem. Wpisał adres www.SimCity.pl i tam zaglądał w stronę pod hasłem "magia". Ze strony wyczytał:
Magia w SimCity jest sławna ale tylko wybrani przez komitet magów w SimCity może zostać czarodziejem... Artykuł był bardzo długi. Ale netchnął się na zdanie:
Najbogatszą czarownica jest młoda czarodziejka Majka Ćwir. Wiedzą dorównuje wszstkim magom z komitetu. Mieszka w Nawiedzonym uroczysku numer 92.
Hmm to może być bardzo ciekawe. Może pójdę do niej i poznam tajniki magii - Powiedział. Wydrukował adres cesząc się, że moze zobaczy sławną czarodziejkę. Ale najpierw musiał zjeść śniadanie.


Salanam zadzwonił do drzwi. Były bardzo stare i skrzypiały. Wszędzie były gargulce - dom wydawał się mroczny.


Majka teleportowała się.


Przywitała Salamana.
- Nie spodziewałam się gosci. Jak masz na imię?? - Powiedziała.
- Jestem Salaman i chcę się nauczyc tajników magii.
- Chcesz się nauczyć czarować. Chodź pokaże ci tajniki magi - odparła majka z uśmiechem.


Czarodziejka upiekła ciasto.
- Cudowne ciasto, bardzo mi smakuję, pani powinna dostać order za gotowanie - powiedział Salaman.
- Eeee tam to ciasto według starego, rodzinnego przepisu - odpowiedziała Maja.


Wiesz, czym w ogóle jest magia? - Zapytała poważnie Majka.
- Ehm dokładnie to nie wiem. Wiem, że to coś wielkiego - odparł Salaman.
Słuchaj mnie uważnie. Magia to potężna siła, którą się nie używa do zacnych celów. Ma ona pomagać i służyć simom i całemu światu. Dostałeś zestaw magika?
- Tak.
- To dobrze, więc cię wybrali. Wiec, że jesteś na dobrej drodze do zgłębienia tajników magi. Magia to nie iluzja. To nie to samo, co wyciąganie królika z cylindra.
- A ja myślałem...
- To się myliłeś. Nie można igrać z magią. Magią trzeba się dobrze posługiwać, bo w przeciwnym razie ona obróci się przeciwko tobie.
- Nie wiedziałem, że to taki wielki obowiązek - powiedział Salaman.
- Jest to bardzo ciężki obowiązek. Tylko nieliczni mogą się go podjąć.
- Jak zrozumiałem magia to rzecz, która jest nie zrozumiała dla simów.
- Dla simów nie, ale dla magów tak.


Sprawdźmy twoje umiejętności, zrób jakąś sztuczkę - powiedziała Majka.
Salaman był początkującym magiem, więc to mu nie wychodziło.
- Musisz jeszcze się wiele nauczyć - odparła z przekonaniem Maja.


Jak się domyślam nie będzie cię stać na drogie składniki do zaklęć.
- Szczeże mówiąc to nie... - powiedział zawstydzony Salaman.
- Patrz i ucz się. Tak sie tworzy złota nić. Jest to powrzechy surowiec ale zrobiony własnoręcznie jest najlepszy.


Salamana zaciekawiły dziwne kryształy.
- Co to jest? - zapytał Salaman.
- To są magiczne kryształy, które dają wielką moc. Dałam im imiona:
Ten zielony to greenek. Żółty to Żółcik. Czarny to Ugaszeniec. Różowy to pinker. Niebieski watherler (czyt. łaterler). Czerwony Ognisty. A biały to Śnieżynka.
- Bardzo interesujące - powiedział znużony Salaman.
Widzę, że nudzisz się. Wiedziałam, że tak będzie. Chodź za mną - powiedziałA Majka.


Potańczmy trochę - powiedziała z radościa Majka.
Salaman spojżał w Majce w oczy nagle coś w nim zadrżało. Poprostu Salaman sie zakochał w Majce. Nie wiedział co powiedzieć. Przecież Majka jest piękną młodą czarodziejką (Matka majki też ma na imię Majka to ta z Ćwirów co ma męrza Henryka). Salaman pomyślał, że nie ma u Majki szans. On jest chudym, brzydkim miernotą.


Zamiest zajmować się magia Majka i Salaman bawili się bestrosko jaK dzieci.


- Wiesz jesteś super. Umiesz się dobrze bawić i wogóle - odpowiedziała Majka, nie mozna ją było poznać. Pocałowała Salamana, który nic przeciw temu nie miał.
- Jest jusz godzina 1:00 tak ten czas szybko leci.
- Prawda - odpowiedział Salaman.
- Wiesz muszę ci coś wyznać, eeee.... - Salaman nic nie mógł z siebie wydusić.
- Co takiego - zapytała Majka.
- Jesteś super, Kocham cie.
- Cieszę, ze to słyszę od ciebie. Narazie Slamanie - Powiedziałą Majka i gdzieś się teleportowała .
Salamanowi nic innego nie zostało jak wyjść z domu.


Majka podglądała NA Salamana jak wychodził.
- Jak cieszę się, że to powiedziałeś - szepnęła Majka.


Salaman bardzo się ucieszył gdy przyszedł do domu.
- Nie jestem nikim! Ona mnie pokubiła! Wreszcie nie jestem nikim!
Echo roznosło słowo:
Ona mnie polubiła......polubiła......polubiła!....
Chodź Salaman nie poznał nowych zaklęć ale za to poznał miłość. Ten dzień był dla Salamana udany.
 

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
 


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 
Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 06:56.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023