Zootycoon (fajna gra)

[Nadine]

a ja zawsze byłam podniecona jak mi nowe zwierzątka dochodziły, nigdy klatek porządnych nie umiałam budować i jak moje zwiarzątka miały smutne miny to je sprzedawałam i kupowałam od razu nowe.
a jak mi się zoo nudziło, to wypuszczałam zwierzęta z klatek, murowałam wyjścia, a one zabijały ludzi i takie szynki wszędzie leżały, czy coś.
w ogóle dziwne to byłooo =O

[Kliii]

Ja grałam kiedyś, ale mi się szybko znudziło Moja kuzynka ma bzika na punkcie tej gry. Można ludzi wrzucać do zwierząt, kiedyś mi nawet lew potarmosił takiego jednego faceta ale nic nie słyszałam o czarownicach