4/4 Blok [BRAK ZDJĘĆ]

Napisał Koornela

No nie no poprstu SZOK!!!
Słuchaj Cola nie mów tak,bo ocena mojego domku różni się od twojego!

,,Domek Korneli jest obrzydliwy nudny monotonny , wg mnie ... i oczywiście sranie w banie dodateczki ... Taaa padaczki grunt że w cudowny koffanym sweetaśnym domciu super koleżanki Korneli wszyscy padlibyśmy na ziemie i zanudzili''

Gdy to przeczytałam to normalnie padłam

Ja tak samo

Cola, zamilcz
Ja nie mieszkam ani w burdelu, ani w "szarym nudnym czymśtam", toteż twoje rozumowanie jest błędne.
Od dodatków nikomu nie chce się rzygać, wręcz przeciwnie - odciągają nas od monotonii obiektów Maxisa.

Chciałaś osiągnąć burdel w mieszkaniu wstawiając do niego neony - proszę bardzo, ale nie każdemu musiał się taki pomysł spodobać i dlatego jest to krytykowane.
Gdyby projektantka wnętrz zaprojektowała mi w ten sposób mieszkanie-burdel, to bym ją wyśmiał i jeszcze zarządał pieniędzy za marnowanie mojego czasu. A jeszcze jakby mi ta mówiła "TO JEST ŁADNE, BO TAK MIAŁO BYĆ, A TY NIE ROZUMIESZ!!", to bym ją chyba pozwał za ukończenie studiów na lewo. :lol:

Krócej mówiąc: Lepiej pochwal się zamkami w piaskownicy swoim rówieśnikom Pozdrawiam.

Napisał Wickoo

Ja tak samo

Chciałaś osiągnąć burdel w mieszkaniu wstawiając do niego neony - proszę bardzo, ale nie każdemu musiał się taki pomysł spodobać i dlatego jest to krytykowane.
Gdyby projektantka wnętrz zaprojektowała mi w ten sposób mieszkanie-burdel, to bym ją wyśmiał i jeszcze zarządał pieniędzy za marnowanie mojego czasu. A jeszcze jakby mi ta mówiła "TO JEST ŁADNE, BO TAK MIAŁO BYĆ, A TY NIE ROZUMIESZ!!", to bym ją chyba pozwał za ukończenie studiów na lewo. :lol:

.

Ale taki własnie byłby projekt tej projektantki i usunięcie tych kolorów spowodowałoby, ze cały jej koncept ległby w gruzach. Są dekoratorzy wnętrz, którzy zyczą sobie, zeby kazdy bibelocik był tak jak oni go ustawili. I za to się im płaci Bo projekt się odbiera jako CAŁOSC.
A w tym przypadku tak wlasnie miało byc. Kazdy pokój miał miec inny, jaskrawy kolor, a bryła nudna i szara bryła miała skrywać "szurnięte" wnętrze. I to się idealnie udało.
Wiec krew mnie zalewa jak sie pojawiają głosy, ze "gdybys wywalił neony, zmienił kolory pokoi, poprawił bryłe itd" to by było lepiej. Nie, nie byłoby, bo to już nie byłby wtedy "blok z kolorowymi pokojami".

Wy tego naprawde nie kumacie?