Osiedlowe Życie, kolejny dodatek do gry!

Apartament Life, bez tych dodatkowych "smaczków", jak magia byłoby moim zdaniem z dużym prawdopodobieństwem: kiepskie. Jakoś tak jakby nie wniosło nic poza mieszkaniem na kupie, to nie byłoby ciekawie, ale jak na razie to zmieniłem zdanie co do Osiedlowego Życia, kiedy posłuchałem zapowiedzi. Ale to są na razie tylko piękne opowiadania twórców gry.

Moim zdaniem Zwierzaki to kiepski dodatek. Liczyłem na dużo więcej. I tu nie chodzi o to, że "przecież wiadomo, że będą zwierzaki, więc po co kupujesz". Każdy temat można podjąć inaczej. TS1 Zwierzaki, było moim zdaniem genialne. TS2 Zwierzaki do pięt mu nie dorasta. Przede wszystkim, sterowanie zwierzakami jest trudne i uciążliwe. Kiedy mam więcej zwierząt w domu, to nie mam co liczyć na rozwijanie kariery i umiejętności Simów. Zwierzaki absorbują cały ich czas. Przez pierwsze minuty gry, kiedy głównie Zwierzaki człowieka interesują to nie przeszkadza, ale kiedy staną się one rutyną i chciałoby się, aby były zwykłą częścią rodziny, a nie jej oczkiem w głowie, jest kiepsko.
Wybór mebelków i obrazów nawiązujących do zwierząt jest duży, ale ilość przedmiotów samych w sobie przeznaczonych dla zwierząt jest niezadowalająca jak dla mnie. Liczyłbym na tak... trzy strony akcesoriów dla zwierząt minimum. Jest 1,5.
Zwierzaki lubię za: jedną figurkę kotka, wilkołaki, dobre animacje zwierząt i to, że mi teraz pod domem latają bezpańskie zwierzęta. To troszkę za mało.
Wiem, oczywiście że tobie dalej będzie się ten dodatek podobał najbardziej(i pocóż to zmieniać, jeżeli ktoś ma radość to po co to zmieniać). Mi nie podoba się to co napisałem wyżej.