Czy naprawdę masz oryginalną grę? Sonda

Napisał rain

No przepraszam badzo, ale co nas obchodzi to, czy ktoś ma pirata czy oryginał? ;p

Dokładnie-mi to zwisa,czy ktoś ma grę z półki w sklepie,ściągniętą czy z d...skądś tam

Ale komuś się musi nudzić,że takie tematy zakładają...:/

Żeby nie było offa-nie pochwalam piractwa,to jest kradzież,ale jeśli chodzi o minipacki-tu bym się zastanowiła Jak napisał Mika-minipacki to zwyczajne zdzieranie kasy za parę bzdur.

Napisał Rainbow

Dokładnie-mi to zwisa,czy ktoś ma grę z półki w sklepie,ściągniętą czy z d...skądś tam

Ale komuś się musi nudzić,że takie tematy zakładają...:/

Żeby nie było offa-nie pochwalam piractwa,to jest kradzież,ale jeśli chodzi o minipacki-tu bym się zastanowiła Jak napisał Mika-minipacki to zwyczajne zdzieranie kasy za parę bzdur.

Niby zdzieranie, a jednak nie zdzieranie bo EA ma prawo wydać choćby 30 minipacków po 200zł każdy i takie ich prawo. Komu się nie podoba - nie kupi, proste. Fakt, że trochę taka "nieładna" taka taktyka.

Najlepsze, że sporo osób zaznaczyło w ankiecie, że posiadają piraty, a jakoś nikt się osobiście nie przyznaje. Ja tam się przyznam, nie mam ani jednej części oryginalnej, wszystkie zassane z sieci. Co więcj, nawet gdybym miał te kilkaset złotych to Simsy byłyby na szarym końcu "listy zakupów".

EDIT: Za to mam orginalny zestaw The Sims 1, na które swego czasu wydałem duuużo kasy, a teraz leży i się kurzy.

Napisał Rainbow

Dokładnie-mi to zwisa,czy ktoś ma grę z półki w sklepie,ściągniętą czy z d...skądś tam

Ale komuś się musi nudzić,że takie tematy zakładają...:/

Może nie zauważyłeś/aś, ale tematem była sonda, czysta matematyka, a że ludzie zaczęli się chwalić lub przyznawać do piratów (a i tak parę postów dalej zdarzyło się komuś napisać "i tak nikt się nie przyzna", gratuluję czytania ze zrozumieniem) to ich sprawa, jak się nie podoba - nie musisz czytać.

I nie, nie nudziłam się, jak widać nawet rzadko tu zaglądam Prowadzę swojego rodzaju badania społeczne. Dla mnie nawet reakcje ludzi są fascynujące.

Czy choćby to, że użytkownicy faktycznie powiedzieli, co naprawdę myślą, tego się nie spodziewałam, gratuluję.

A moje zdanie? Jest gdzieś pomiędzy. Fakt, że MAXIS zasługuje na zapłatę, fakt też, że ceny Simów są delikatnie mówiąc wygórowane. Jak dla mnie jeżeli ktoś kupi parę części oryginalnych, to już jest z MAXISem kwita. Osoby, które się chwalą, że mają wszyściutko oryginalne najczęściej są nastolatkami, którym gry kupują rodzice, albo dostają spore kieszonkowe. I bardzo dobrze, niech coś z tego mają, ale ciekawi mnie co by było, gdyby byli na własnym utrzymaniu, albo rodzice nie mieliby tyle pieniędzy.

Na koniec - padło też parę komentarzy, że temat bez sensu. Chyba nie aż tak bardzo, skoro zrobiło się z niego 8 stron, bez naciągania ze strony autorki.

[Castaway]

Oryginał
czy strasznie to długo trwa. Jak ściągam jakiś film czy jakieś inne rzeczy to długo mi się ściąga. Ciekawe ile by się ściągało gdybym ściągała jakiś dodatek^^