|
|
#11 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Ha będę pierwsza. Fajny odcinek. Taki ciepły. To słowo aż się ciśnie na usta. Widać, że Moniqe znalazła się wśród życzliwych ludzi. Lea pamiętała nawet o Chatte. Mam pewne podejrzenia co do szefowej
i tylko jedno zastrzeżenie Marco w kawiarni z zadowoleniem informuje Moniqe, że ma córkę tak jakby ta dopiero co się urodziła, a tu co? całkiem duża pannica już ![]() Edit: i rozumiem, że to co Moniqe ma na głowie na pierwszym zdjęciu to ręcznik? ciekawy pomysł
Ostatnio edytowane przez ptasie mleczko : 08.10.2008 - 18:33 |
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|