|
|
#11 |
|
Guest
Postów: n/a
|
Przestańcie już zapewniać o fałszywości Belli z Dziwnowa.
Zawsze można sobie wykreować własną historyjkę. Ja na przykład wymyśliłam sobie taką, że Bella miała romans z Donem. Nie chciała ranić Mortiego, więc nic mu nie mówiła. I pewnego dnia u Dona patrzyła przez teleskop. Wtedy porwali ją kosmici i sklonowali . Klona wyrzucono w Miłowie, a prawdziwa Bella jest gdzieś w przestworzach. ![]() Pozdrawiam, Bajeczna! |
|
|
|
| Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|