![]() |
#11 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
<chlip> gdzie moje chusteczkiii??? A teraz do rzeczy. Podobają mi się te przeskoki, opisy uczuć. Odcinek jest rozczulający, te wspomnienia ze ślubu i dzieciństwa Dastusia. Masz szczęście, że Dastuś przeżył, już mi się scyzor w kieszeni otwierał. Ciekawi mnie jedno: co się stało z matką Dustina? czy ona jeszcze żyje? ale skoro nie było jej po drugiej stronie linii, to przypuszczam, że tak. Ciekawa jestem jej losów. Czyli wprowadziłaś Dastusia w stan śmierci klinicznej, no <grozi palcem> igrasz na krawędzi ... ale jaki on jest słodki taki poobijany <budzą się w niej matczyne instynkty> zaraz bym się nim zaopiekowała, aż się ramiona wyciągają, żeby biedactwo utulić.
Lily była śliczną panną młodą, i ten uroczy "polski" Dustina ![]() Chanel - Dustin nie miał wcześniej dziecka - to był on - mały Dustin - i jego ojciec; Dustin ma jak na razie jedynie córkę Tanię ze swoją żoną Lily i wkrótce znów zostanie ojcem Porcelanowa lalka - ślub się udał a jakże, przecież wyraźnie zaznaczone są w tekście słowa przysięgi, a poza tym w poprzednich odcinkach chyba jasno było powiedziane, że Dustin i Lily są małżeństwem. Edit: aaa i dostałaś w nagrodę mój 150 - okrągły post :* Edit2: zapomniałam dodać, szybka ta Lily z tą magisterką ![]() Ostatnio edytowane przez ptasie mleczko : 16.12.2008 - 20:14 |
![]() |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 18 (0 użytkownik(ów) i 18 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|