![]() |
#151 |
Administrator
Zarejestrowany: 17.01.2006
Skąd: z kabiny F-14 Tomcat
Płeć: Kobieta
Postów: 3,862
Reputacja: 15
|
![]()
Ładny odcinek. Szkoda, że to był jednak sen.
Większy błąd to "łobuzacko". Mówi się raczej "łobuzersko". ![]() Nie dąsaj się tak. Niektórzy są właśnie w trakcie zaliczeń i egzaminów. Czekam na kolejny odcinek, w którym będzie Dustin ![]()
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
|
![]() |
#152 |
Zarejestrowany: 22.05.2008
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
Postów: 177
Reputacja: 10
|
![]()
Liv - czytałam tego posta, ale nie czułam potrzeby zostawienia komentarza. To, że nie ma postów, nie znaczy, że nikt nie czyta Twojego fs, które jest boskie
![]() Mimo, że bez zdjęć odcinek bardzo mi się podobał. Lekko się go czytało. Prawdę mówiąc nie spodziewałam się, że to sen. A szkoda... Po całym fs bardzo przywiązałam się do Lily. A Dustin jest już powyżej rankingu, strasznie go lubię. Ocena: chyba już wiesz. 10/10 |
![]() |
![]() |
![]() |
#153 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Ja też czytałam, ale nie skomentowałam. Bardzo mi się podoba Twoje FS, ale nie zawsze mam czas aby zostawić komentarz.
![]() |
![]() |
![]() |
#154 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Bardzo ładny odcinek, czytam od początku tylko że dopiero teraz naszła mnie ochota na skomentowanie. Użyłaś tu bardzo wyniosłego i wyszukanego słownictwa (zawsze tak piszę opowiadania)
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#155 |
Zarejestrowany: 25.06.2008
Skąd: from someone else's dream
Wiek: 17
Płeć: Kobieta
Postów: 448
Reputacja: 10
|
![]()
Och.
Szkoda, że to był sen. Tak wspaniale opisujesz uczucia, że prawie się rozpłakałam. ;c Szkoda, że nie ma Dustina. I szkoda, że bez zdjęć. Gdzieś tam widziałam literówkę, bo napisałaś 'on', zamiast 'ona'. Jeszcze gdzieś miałaś niepotrzebnie przecinek. Nie traktuj też nas tak ostro. Niektórzy mogli po prostu nie mieć czasu, ale i tak w końcu by skomentowali. Postąpiłaś właściwie nie pisząc do modów z prośbą o zamknięcie tematu. Zmarnowałoby się naprawdę dobre FS! Czekam z niecierpliwością na następny odcinek, Lut.
__________________
red knights white knights marching into the fight |
![]() |
![]() |
![]() |
#156 |
Moderatorka Emerytka
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
|
![]()
Wypadałoby coś napisać, ale nie wiem co...
Może na początek wszystkich Was PRZEPRASZAM. Nie wiem, jak to dosadnie wytłumaczyć. Mnie w sumie teraz wszystko denerwuje, wręcz muszę powiedzieć... że nie jestem sobą. Ale naprawdę nie lubię takich sytuacji, jaka się wydarzyła. Nie gniewajcie się już na mnie, proszę... Zaskoczyliście mnie komentarzami. Ilością też, ale przede wszystkich ich treścią. Myślałam, ba, byłam pewna, że większość z Was pójdzie w ślady niepokornej i po prostu zostawi do denne FS i jego wredną autorkę. Nie zrobiliście tego... A wręcz przeciwnie. Ale może się rozczarujecie. Miałam zamiar napisać, że kończę z pisaniem na zawsze. I teraz nie wiem, co robić. Jestem załamana perspektywą przyszłości, a nie chciałabym kolejnego załamania, którego mogłabym się spodziewać przy najbliższym odcinku. Ale mam pomysł... Bonus- to powinno mi wyjść. Z tematem powinnam sobie poradzić, bo uczestniczyłam w tym i wiem jak to wygląda. Pisałam Wam chyba, że kiedyś będzie taki bonusowy odcinek ze ślubem naszych bohaterów? No i za to się, myślę, wezmę. I spodziewajcie się teraz i w tym przypadku braku zdjęć. Ale termin nieznany. I w ogóle całe FS stoi pod znakiem zapytania... I wszystkim szczerze dziękuję, bardziej niż kiedykolwiek. |
![]() |
![]() |
![]() |
#157 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Liv szczerze mówiąc, powinnaś po prostu odpocząć. Nie ma sensu na siłę uszczęśliwiać forumowych userów. Myślę że taka 2 tyg./miesięczna przerwa dobrze by ci zrobiła. A co do przeprosin, pokazałaś klasę.
|
![]() |
![]() |
#158 |
Zarejestrowany: 20.06.2008
Skąd: Chatka Ech
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 1,209
Reputacja: 10
|
![]()
Liv nie komentujemy, bo czasami nie mamy czasu.
Ja zawsze czytam twoje fs, ale nie zawsze komentuje, więc nie powinnaś odrazu gadać, że olewamy te fs. Co do przeprosin- na prawdę nie trzeba było przepraszać ![]() Co do odcinka: I co z tego ze bez zdjec, i tak na prawde mi sie podobal. Szkoda, ze Dustin nie przyszedl na swieta... I w ogole biedna Lily.
__________________
Ach, Marylo, wszak oczekiwanie czegoś daje nam już połowę przyjemności! Może się zdarzyć, że się tego nie otrzyma wcale, ale nikt nie może zabronić cieszyć się z oczekiwania. Lucy Maud Montgomery - Ania z Zielonego Wzgórza |
![]() |
![]() |
![]() |
#159 |
Guest
Postów: n/a
|
![]()
Widzisz, Liv, nie skomentowałam Twoich problemów, bo po pierwsze my jako czytelnicy nie bardzo możemy pomóc na problemy z komputerem, a po drugie odniosłam wrażenie, że potrzebujesz trochę odpocząć, a wtedy nie ma nic gorszego jak bezustanne nagabywanie.
Kolejny powód to taki że ja nie wyróżniam bardziej FS, opowiadania czytam równie chętnie i dla mnie forma jest obojętna, tym bardziej, że zdjęcia się pojawią, tylko że z opóźnieniem. Wracając do odcinka, ten jest bardziej refleksyjny i nstrojowy. Widać, że Lily jest strasznie przybita, nawet nie samą pracą, ale najbardziej właśnie nieobecnością ukochanego w tym szczególnym dniu. Bardzo podobał mi się opis jak Lily układała się do snu. Błędów, oprócz tych już wymienionych nie zauważyłam ![]() |
![]() |
![]() |
#160 |
Moderatorka Emerytka
Zarejestrowany: 12.12.2007
Skąd: Million miles away
Płeć: Kobieta
Postów: 5,666
Reputacja: 53
|
![]()
@up: nie chodziło mi o "komentowanie problemów". Chciałam tylko wiedzieć, czy POCZEKAĆ ze wstawieniem kolejnego odcinka ZE zdjęciami, czy wstawiać od razu, ale bez.
Sprawa techniczna, po prostu... EDIT: Btw, rok temu, 1 lutego, na forum pojawił się pamiętny "A neveredning dream" ![]() Pierwsza rocznica... O lol. Ostatnio edytowane przez Liv : 01.02.2009 - 12:18 |
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|