Simy by Libby

[rudzielec]

AHAHA teraz mnie zabiłaś :>
zainstalowałaś w końcu simsy!!! ;D
YEAH!! \m/

No ok, więc co do simki to jest niezła choć troszeczkę bym jej zmniejszyła oczy i lekko powiększyła dolną wargę :3

I jeszcze jedna mała uwaga co do zdjęć, lepiej załóż sobie konto na czymś innym, bo tinypic straaasznie psuje jakość zdjęć :/

[Vipera]

Jak na mój gust, to za bardzo jej głowe podciągnęłaś bo ma żyrafią szyje. No i jak Ruda napisała, oczy to zmniejszenia, wargi do "wypchania" i w sumie zajęłabym się jeszcze trochę brodą, żeby taka płaska nie była.
Poza tym nieźle jak na lata bez simów

[Kethael]

Mary jest bardzo ładna :3 Nie przepadam za tą fryzurą, ale wydaje mi się, ze jej pasuje :3
Najbardziej urzekły mnie w niej oczy ^^ Coś nie pasuje mi w kształcie jej głowy, ale nie potrafię jakoś sensownie tego wyjaśnić xD

[Libby]

Dzięki za komentarze . Cieszę się, że się podoba. Tym bardziej, że po trzech latach trochę ciężko się odnaleźć w Simsach xD. Co do dolnej wargi wydaje mi się, że jest ok. Tylko ten błyszczyk na brzegach jest tak jasny, że ta warga wydaje się ciut węższa...

[Libby]

Co prawda post pod postem, ale chcę przedstawić kogoś wyjątkowego a tu już i tak nikt nie skomentuje poprzedniej simki.


Przed Wami... Komandor porucznik Vivien Taylor!
Vivien służy w Marynarce Wojennej. Pilot i prawnik, choć aktualnie przeniesiona do Wojskowego Biura Śledczego.
Nie lekceważcie jej! Tylko wygląda niepozornie. To twarda sztuka.

Codziennie rano biega w parku ze swoim owczarkiem niemieckim - Tajfunem.



Mimo, że jest prawnikiem, zdarzają się czasem wyjątkowe sytuacje, jak np. akcja odbicia chłopca, który widział za dużo w hangarze w bazie wojskowej... Swoją drogą Vivien rozkłada M16 w 16 sekund z zamkniętymi oczami.



Prawdziwe oblicze Viv... Lubi szybką jazdę swoim viperem. Viper to bardzo specyficzne auto - trzeba mieć do niego rękę.



Choć zdarzają się też sytuacje, gdzie wygląda niewinnie, jak np. na corocznym balu Sekretarza Marynarki...



Wojsko nie jest sensem jej życia. Po godzinach wrzuca na luz, choć czasem zdarza jej się spędzić wieczór nad aktami jakiejś sprawy...



Wróg publiczny nr 1 poległ podczas sparingu, o który sam się prosił...





Dziękuję za uwagę

[Mroczny Pan Skromności]

Ach, wyślij ją do Rudej, żeby mój sim mógł się z nią zapoznać
Jasne, marzenia... Poza tym, przecież masz na nią focha xDD

Jak najbardziej w moim typie Postanowiłem już nie dawać oceny nieskończoność, dlatego moja ocena to tylko nieskończoność minus jeden.

[rudzielec]

A ten wróg publiczny numer jeden to Liam
Nie no Vivien jest śliczna i szczerze mówiąc, nie ma w niej nic co mi się nie podoba.
Usta, oczy, brwi i nos, no po prostu wszystko pasuje idealnie, plus wybrałaś dla niej świetną fryzurę :3

Ach, przypominają mi się stare czasy, jak patrzę na ten sparing...
Kiedyś chętnie bym do tego wróciła, powiem Ci tak bardzo szczerze!

@Chrupku, Twój sim to miejscowy podrywacz i póki co jest zajęty

[Libby]

Dzięki za komentarze. Cieszę się, że się podoba .

Chrupku, bez urazy, ale zostałbyś przeżuty i wypluty . Viv ma charakterek xD. Swoją drogą miejscowi podrywacze giną marnie przy niej .

Ruda, mówiłam kiedyś, że Viv przetrwa jak nie w tej to innej formie .
Tak, to ten nieszczęśnik Liam...
No i tak właśnie miało być - w końcu to kobieta idealna .
Swoją drogą Abby też już istnieje w simowej wersji .
Kiedyś... gdzieś to już słyszałam. A nie! Ty nie chciałaś Liama... no tak.

[Mroczny Pan Skromności]

Bu, ale to Ruda zrobiła ze mnie podrywacza :<
Cóż ja poradzę, że ociekam seksem? xD

I jakże to zajęty? Ja nie mogę być zajęty o_O

Libby, kobieta idealna to taka, która mnie kocha

[Vipera]

Nawet całkiem ładna, ale moim zdaniem włosy nie pasują No i stawiaj bliżej ściany następnym razem, bo troche miałam wrażenie jakby lewitowała